Wszystko miało miejsce 18 października w jednym ze sklepów spożywczych w Poznaniu. Dwóch mężczyzn próbowało go okraść, ale zabrali się do dzieła dość niemrawo i zostali spłoszeni przez ekspedientkę. Kobieta wezwała do pomocy agencję ochroniarską.
Ambitni złodzieje postanowili jednak nie zrezygnować z planu – i tym razem zakradli się od zaplecza. Tu mieli więcej szczęścia: co prawda towaru nie wynieśli, ale udało im się zabrać rzeczy osobiste ekspedientki, która ich wcześniej spłoszyła.
Tym razem sprawa została przekazana policji, a funkcjonariusze szybko namierzyli sprawców kradzieży. Okazali się nimi 28-latek z 38-letnim kolegą. Dla 28-latka sprawa może się skończyć poważnym wyrokiem, jako że kradzież popełnił w warunkach recydywy.
Policjantom udało się też odzyskać skradziony łup: biżuterię, portfel, gotówkę i karty kredytowe.