Wybory 2014: uśmiech wywołuje uśmiech

Kandydaci do sejmiku i rady miasta z list Ryszarda Grobelnego postanowili w nietypowy sposób powalczyć o głosy – na ulicy Głogowskiej zachęcali poznaniaków do… uśmiechu i komplementów.

Komplementy powodują, że relacje między ludźmi polepszają się. Czasami jedno dobre słowo wystarczy, by druga osoba się uśmiechnęła, zmieniła swoje nastawienie na pozytywne i była bardziej skłonna do działania i pomocy. 14 listopada takie zmienianie nastawienia następowało przy użyciu tablicy, kolorowych karteczek z napisem “uśmiechnij się” oraz pozytywnej osoby, która karteczkę wręcza – w tej zaś roli wystąpili Joanna Janowicz-Strzyżewska oraz Szymon Ziółkowski. Ta pierwsza startuje w wyborach na radną, drugi zaś chce zdobyć mandat do sejmiku województwa wielkopolskiego.

Na tablicy ustawionej przy parku Wilsona widniał napis: “Komplementy za darmo”. Chętnych, by usłyszeć dobre słowo o sobie nie brakowało. Kandydaci miłym słowem komentowali strój, kolorowe buty czy ładną fryzurę przechodniów, a wszystko po to, by przechodnie poczuli się docenieni.

– To rodzaj pozytywnej akcji. Rozmawiając z poznaniakami usłyszałam, że nikt ich dzisiaj nie docenił, tylko my. To znak, że akcja działa, a przy okazji i ja otrzymałam kilka komplementów – komentowała kandydatka na radną.

Dzięki inicjatywie uśmiech wywoływał uśmiech – i było widać, że ta metoda działa. Trzeba też przyznać, że akcja przy parku była jednym z najbardziej pozytywnych akcentów kończącej się kampanii samorządowej.