Budżet Poznania będzie ogromny!

Największy w historii, ale nie wyborczy – tak zdaniem Ryszarda Grobelnego, prezydenta Poznania, przedstawia się projekt budżetu miasta na rok 2015. Dzień po pierwszej turze wyborów samorządowych poznaliśmy założenia tego dokumentu.

Zmęczony – tak jednym słowem scharakteryzować można prezydenta Grobelnego, który 17 listopada spotkał się z poznańskimi dziennikarzami, aby przedstawić założenia jednego z najbardziej wyczekiwanych i najważniejszych miejskich dokumentów: budżetu miasta na 2015 rok. Prezydentowi najwyraźniej dała się we znaki noc wyborcza i nadspodziewanie słaby wynik, jaki uzyskał on sam oraz jego listy do rady miasta i sejmiku. Mimo to projekt budżetu prezentował z dumą.

– To jest największy budżet w historii miasta Poznania, wynosi on ponad 3,2 mld zł, przy czym ma dochody większe od wydatków, czyli zamyka się nadwyżką. Większy budżet jest związany z 2 elementami: większymi dochodami bieżącymi i większymi dochodami majątkowymi, przede wszystkim związanymi z wpływem środków europejskich na refundację nakładów inwestycyjnych – informuje Grobelny. – Stawiamy na inwestycje. 1/4 wydatków jest na inwestycje. Są to oczywiście inwestycje kontynuowane, które wszyscy poznaniacy dzisiaj znają, przede wszystkim zakończenie Kaponiery i remontów, które są w śródmieściu, ale także są elementy nowe: budowa ulicy Folwarcznej, budowa węzła Poznań-Wola, odnowa infrastruktury torowo-sieciowej na ulicy Dąbrowskiego.

Co natomiast jest w budżecie najważniejsze? Przede wszystkim ma się zmniejszyć zadłużenie – z 68,6 proc. do 53,9 proc. Dzięki temu miasto ma być gotowe na nową perspektywę unijną i konieczność zaciągania nowych kredytów. Po drugie – w budżecie uwzględniono podwyżki dla pracowników sfery budżetowej, m.in. instytucji kultury i pomocy społecznej. Po trzecie – w przyszłym roku na pewno nie poprawi się sytuacja komunikacyjna mieszkańców Naramowic. W projekcie zapisano jedynie 0,5 mln zł na opracowanie koncepcji transportowej dla tej części miasta. Oznacza to m.in. że przeprowadzone będą konsultacje społeczne. Ryszard Grobelny spodziewa się jednak, co z nich wyjdzie.

– Obawiam się, że wyborcy w Naramowicach chcą przede wszystkim rozwiązania problemu dojazdu samochodem i wybudowania węzła nie tyle tramwajowego, ile drogowego. Trzeba mówić, że trzeba spróbować zrobić zarówno rozwiązanie komunikacji zbiorowej jak i indywidualnej, a nie tylko tramwaj, bo obawiam się, że to nie spotka wsparcia mieszkańców Naramowic – podkreśla prezydent.

Początki i projekty

Choć inwestycji zaplanowano sporo, to jednak nie wszystkie zostaną zrealizowane w 2015 roku. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata, gdzie w sferze wydatków bieżących (czyli m.in. utrzymanie i wynagrodzenia nauczycieli) wydanych zostanie 875 mln zł. Drugie miejsce wśród wydatków zajmują drogi oraz komunikacja zbiorowa. Ta działka pochłonie też najwięcej środków inwestycyjnych, bo aż 359 zł.

Z tymi wydatkami trzeba jednak uważać, bo choć prezydent pochwalił się sporymi sumami na ten cel (m.in. 52 mln zł na węzeł Poznań – Wola czy też odnowa infrastruktury torowo-sieciowej za 75 mln zł), to jednak po głębszej analizie samego projektu okazuje się, że są to środki na kilka najbliższych lat. W 2015 rok można się spodziewać m.in. modernizacji infrastruktury torowo-sieciowej za… 13 mln zł, budowy przystanków wiedeńskich (zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w projekcie budżetu zapisano na ten cel 600 tys. zł), budowa parkingu przy cmentarzu Junikowo, modernizacji torowisk w ul. Wierzbięcice i 28 Czerwca 1956 r. (9,3 mln zł) i rozpoczęcia programu “Brama Zachodnia”, czyli przebudowy trasy tramwajowej w ul. Dąbrowskiego na odcinku od ul. Botanicznej do Żeromskiego wraz z pętlą (18 mln zł).

Kilka inwestycji się rozpocznie od fazy projektowej. Będą to modernizacja trasy tramwajowej ul. Kórnicka – os. Lecha – Rondo Żegrze (prace projektowe, 4 mln zł), koncepcja rozwiązań transportowych na odc.od ul. Matyi do Ronda Rataje (0,5 mln zł) oraz przebudowa trasy tramwajowej w ul. Dąbrowskiego (dokumentacja studialna, 2,4 mln zł).

Piesi – tak. Rowerzyści – nie

Nowością w budżecie będzie program remontu chodników w śródmieściu, na który zapisano w projekcie 1 mln zł. Będą to środki przeznaczone dla rad osiedli. Oprócz tego prawie 2,4 mln zł pochłonie budowa chodników nowych. 4,5 mln zł zapisano na przebudowę ulicy Kolejowej, a 1,5 mln na przebudowę ulicy Święty Marcin. Rozpocznie się też budowa ulicy Folwarcznej – na ten cel zapisano 0,5 mln zł.

Powodów do radości nie będą mieli prawdopodobnie użytkownicy system rowerów miejskich – urzędnicy zapowiadali jego rozbudowę i rzeczywiście, ona nastąpi, ale tylko… na terenie Kampusu Morasko. Na ten cel zapisano 2,5 mln zł. Co więcej, prezydent ponownie po macoszemu traktuje drogi rowerowe – na ich budowę zapisano zaledwie 0,5 mln zł. Co prawda nowe trakty dla rowerów powstają przy okazji inwestycji drogowych, ale nie rozwiązuje to problemu poszatkowanej sieci dróg dla rowerzystów w ścisłym centrum i śródmieściu Poznania.

Ogromną kwotę pochłonie gospodarka komunalna i ochrona środowiska – ale będzie ona ogromna tylko na papierze, bo chociaż zapisano na ten cel aż 344 mln zł, to jednak ok. 300 mln zł pochodzić będzie ze środków europejskich z przeznaczeniem na budowę ITPOK, czyli spalarni śmieci. W praktyce więc miasto będzie tylko pośrednikiem w przekazaniu środków partnerowi prywatnemu, który buduje spalarnię w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego.

Golęcin się zmieni

Zwiększą się wydatki na pomoc społeczną – miasto chce przeprowadzić standaryzację placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz znaleźć nową siedzibę dla DPS Bukowska. Więcej pieniędzy otrzymają też poznańskie instytucje kulturalne.

Gigantyczna zmiana prawdopodobnie zajdzie na terenie Golęcina – będzie tam realizowany nie tylko program Sportowy Golaj (zwyciężył w dwóch edycjach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego), ale też realizowany będzie program Nowa Rusałka, czyli rozbudowa infrastruktury wypoczynkowej w pobliżu jeziora. Niestety, w projekcie budżetu nie uwzględniono dalszych inwestycji w kąpielisko miejskie w parku Kasprowicza – zaplanowano jedynie wykonanie dokumentacji projektowo-technicznej. Zmodernizowane mają zostać za to obiekty kompleksu Chwiałka: odnowiony zostanie brodzik pływalni letniej (wraz z zakupem stacji do uzdatniania wody) i pojawią się 2 boiska do gry w piłkę plażową, a w budynku lodowiska pojawią się nowe szatnie i sanitariaty. Modernizowana będzie także hala Arena, ale tam wykonane zostaną wyłącznie niezbędne prace remontowe.

Powyższe założenia to jednak dopiero projekt, który następnie zostanie przedstawiony nowo wybranym radnym miejskim. Wszystko wskazuje na to, że wśród nich będzie bardzo mało “ludzi prezydenta”, czyli przedstawicieli klubu radnych firmowanego przez Ryszarda Grobelnego.

Cały projekt budżetu miasta na 2015 rok można znaleźć na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej Miasta Poznania.