Jaśkowiak na dworcu, Grobelny wśród kibiców

Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania to kolejna organizacja, która udzieliła poparcia Jackowi Jaśkowiakowi przed II turą wyborów prezydenckich. Kandydat zaś odwdzięczył się deklaracją o stworzeniu przejścia naziemnego przy dworcu Poznań Główny.

Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania to jedna z najbardziej merytorycznych organizacji społecznych w Poznaniu. Jej członkowie często przygotowują merytoryczne analizy sytuacji, jaka panuje w stolicy Wielkopolski. IdP angażowała się dotychczas m.in. w zachęcanie poznaniaków do korzystania z lokalnego lotniska, poprawę estetyki miasta czy też merytoryczną debatę na temat rozwiązań komunikacyjnych na Naramowicach. To właśnie przez pracę członków tego stowarzyszenia na jaw wyszedł brak staranności (delikatnie rzecz ujmując) Zarządu Transportu Miejskiego, który dla poznańskich radnych przygotowywał raporty ze sprzedaży biletów. W jednym z takich raportów “przez pomyłkę” podano zawyżone wpływy z biletów, co z kolei przełożyło się prawdopodobnie na przychylenie się radnych do wprowadzenia podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej.

IdP odegrało też znaczącą rolę przy przyjęciu przez miejskich radnych deklaracji dotyczącej stworzenia naziemnego przejścia dla pieszych pomiędzy dworcem głównym PKP a przystankiem tramwajowym na ulicy Matyi. Choć radni przegłosowali jego stworzenie i zapisali w miejskim budżecie pieniądze na ten cel, a niezależne ekspertyzy potwierdziły, że można je stworzyć bez uszczerbku dla kierowców, to jednak Ryszard Grobelny, obecny prezydent Poznania, cały czas upiera się przy obecnym rozwiązaniu, które kieruje podróżnych drogą przez centrum handlowe.

Nie dziwi więc fakt, że stowarzyszenie poparło Jacka Jaśkowiaka, przeciwnika Grobelnego w II turze wyborów samorządowych, który jasno zadeklarował, że za jego prezydentury przejście naziemne powstanie. Oficjalne przekazanie poparcia odbyło się – co jasne – przy dworcu PKP, gdzie Jaśkowiak jeszcze raz potwierdził chęć stworzenia przejścia.

Poniżej pełna treść oświadczenia stowarzyszenia IdP w sprawie poparcia dla Jaśkowiaka”

“Jako Inwestycje dla Poznania działamy od ponad 8 lat. Od samego początku istnienia, ceniąc różne poglądy osób tworzących Stowarzyszenie, unikaliśmy dyskusji na tematy ideologiczno-polityczne. Mamy w swoich szeregach zwolenników różnych opcji politycznych. Także w naszych działaniach na zewnątrz staraliśmy się zawsze skupiać na współpracy, szukając interesu miasta, niezależnie od opcji politycznej czy ideologicznej osoby lub organizacji, która chciała z nami rozmawiać.

W niedzielę 30 listopada 2014 odbędzie się w Poznaniu druga tura wyborów prezydenckich. Tym razem jednak zajmujemy w tym temacie jednoznaczne stanowisko. Ostatnie lata relacji z panem prezydentem Grobelnym, jego zastępcami oraz dyrektorami różnych miejskich jednostek pokazały nam, że tej woli do współpracy jest z ich strony bardzo mało. Cechowała ją przede wszystkim fasadowość, a w wielu sytuacjach końcowe decyzje podejmowane przez obecne władze, nie miały poparcia merytorycznego. Argumentami kończącymi dyskusje z ich strony były zwykle niemal magiczne słowa jak „bezpieczeństwo” (np. droga na nowy dworzec PKP). Do tego szereg konsultacji miało wymiar fikcyjny, np. ogłaszano je po uzyskaniu pozwolenia na budowę lub po rozpoczęciu prac. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że w ważnych kwestiach zdanie mieszkańców dla obecnego prezydenta po prostu się nie liczy.

Po 16 latach sprawowania władzy w działaniach pana prezydenta Grobelnego nie widzimy pomysłu na miasto. Widać za to zamknięcie na merytoryczne dyskusje czy nierozliczanie swoich pracowników z powierzonych im zadań. Z przerażeniem obserwujemy także próby manipulacji opinią publiczną, szczególnie wyraźne w kwestii tramwaju na Naramowice. Niekorzystanie z doświadczeń miast zachodnioeuropejskich, brak dobrej polityki przestrzennej i transportowej w naszym przekonaniu może przekreślić rozwój Poznania. Mamy spore obawy, że Ryszard Grobelny jako prezydent nie jest w stanie dobrze wykorzystać ogromnej szansy na pozyskanie środków finansowych z ostatniego rozdania unijnego.

Mając na uwadze powyższe fakty oraz po zapoznaniu się z kandydaturą pana Jacka Jaśkowiaka, w sposób jednogłośny, niezależnie od naszych prywatnych poglądów politycznych, popieramy kandydaturę Jacka Jaśkowiaka na Prezydenta Miasta Poznania.

Pozytywnie odbieramy program przedstawiony przez pana Jacka Jaśkowiaka. Uważamy, że jest on dobrym partnerem do merytorycznej dyskusji na temat miasta, a także daje nadzieję na rozwiązanie problemów. Podoba się nam jego podejście do codziennych spraw trapiących poznaniaków – czystość ulic, stan targowisk, chodników, droga na dworzec czy infrastruktura rowerowa – to kwestie, na które zwraca uwagę i sam te niedogodności poznaje chociażby poruszając się po mieście na swoim rowerze. Takiej otwartości na ludzi Poznaniowi bardzo potrzeba.

Udzielamy panu Jackowi Jaśkowiakowi poparcia i rekomendujemy jego kandydaturę, mając nadzieję, że zdobędzie zaufanie wyborców i przez najbliższe 4 lata, wraz z mieszkańcami, będzie zmieniał Poznań na miasto bardziej przyjazne ludziom.

Ze swojej strony, oprócz dobrej woli do współpracy i dyskusji na temat problemów Poznania, obiecujemy monitorowanie działań nowego prezydenta. Uważamy to za swój obywatelski obowiązek względem naszego miasta oraz podstawę do zdrowego i racjonalnego rozwoju stolicy Wielkopolski, której dobro leży nam na sercu.”

Podczas gdy Jaśkowiak zbiera kolejne wyrazy poparcia, Grobelny zabiega o głosy kibiców. W minionym tygodniu podpisywał umowę ze stowarzyszeniem kibiców Lecha Poznań, w sobotę zaś, 22 listopada, spotkał się z kibicami żużla. Grobelnemu na terenie zarządzanego przez POSiR obiektu na Golęcinie towarzyszył Arkadiusz Ładziński, prezes zarządu PSŻ Poznań oraz Adam Babicz, kierownik oddziału Golęcin. Co ciekawe, zarówno Ładziński jak i Babicz startowali z list firmowanych przez Ryszarda Grobelnego w wyborach samorządowych, które odbyły się 16 listopada 2014r. Żadnemu z nich jednak się nie powiodło.