Kaponiera znowu opóźniona?

O opóźnieniu w inwestycji informuje radio Merkury. Przyczyną opóźnienia ma być stan słupów podtrzymujących konstrukcję ronda, które są w gorszym stanie niż zakładano. O ich stanie szefostwo spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie miało dowiedzieć się dopiero w grudniu 2014 roku. Konstrukcję trzeba wzmocnić, co ma kosztować dodatkowe 24 mln zł. Wzmacnianie jednak trochę potrwa.

Na opóźnienia mają też wpływać inne sprawy – m.in. to, że przez strajk niemieckich kolejarzy opóźnił się transport materiałów budowlanych z tego kraju, przez co na budowie mostu nie można było zamontować belek konstrukcyjnych. Z kolei dopóki pierwsza nitka mostu wraz z torowiskiem tramwajowym nie zostanie ukończona, nie można zabrać się za drugą nitkę, prowadzącą w kierunku ulicy Święty Marcin. Kazimierz Skałecki, dyrektor PIM deklaruje jednak, że te opóźnienia zostaną nadrobione. Sprzyjać temu może łagodna zima, przez co drogowcy nie są wstrzymywani przez śnieg i mróz.

Wstępnie jednak mówi się o przesunięciu terminu ukończenia ronda na styczeń 2016 – o ile oczywiście nie będzie kolejnych kłopotów.