Mamy Radę ds. Potrzeb Zdrowotnych. Po co?

Regionalną mapę potrzeb zdrowotnych i określanie, które regiony naszego województwa wymagają specjalnej uwagi w kwestiach medycznych – tym m.in. zajmie się nowe ciało, powołane przez Piotra Florka, wojewodę wielkopolskiego.

Rynek usług medycznych w Wielkopolsce można określić tylko w jeden sposób – jako rynek zróżnicowany. Niestety dla pacjentów nie jest to najlepsza wiadomość, ponieważ oznacza to tyle, że gdy w jednej części województwa konkretną usługę wykonamy bez problemu, to w innej musimy na nią czekać. Dzieje się tak, ponieważ obecnie rynek ten jest niemal niekontrolowany, a każdy podmiot, który spełni określone wymagania, może się ubiegać o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.

W przyszłości jednak o tym, jak planować rynek usług medycznych w Wielkopolsce, decydować będzie Wojewódzka Rada ds. Potrzeb Zdrowotnych. Jest to zupełnie nowa instytucja, powołana przez wojewodę wielkopolskiego.

W skład rady weszło 8 osób, każda z innej branży lub urzędu, wszyscy jednak związani są z usługami medycznymi. Jest więc w radzie Maria Krupecka, dyrektor wydziału polityki społecznej w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim, Leszek Sobieski, dyrektor departamentu zdrowia urzędu marszałkowskiego, Magdalena Kraszewska, dyrektor wielkopolskiego oddziału NFZ, Rafał Halik z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, Arleta Olbrot-Brzezińska z Urzędu Statystycznego, Grzegorz Oniszkis z Uniwersytetu Medycznego, Janusz Frackowiak, starosta Wolsztyński, a także Przemysław Daroszewski, prezes zarządu związku pracodawców służby zdrowia MSW.

– Nieprzypadkowo jest taki dobór, bo chodzi o to, żeby mieć pełną wiedzę na temat sytuacji usług zdrowotnych w Wielkopolsce – tłumaczy Piotr Florek.

Rada odbyła już pierwsze spotkanie, były na nim jednak omawiane kwestie organizacyjne. W przyszłości zaś członkowie rady zajmą się przede wszystkim tworzeniem mapy potrzeb zdrowotnych, na podstawie której określane będą priorytety regionalnej polityki zdrowotnej w naszym województwie. Mapa posłuży wojewodzie do wydawania opinii w formie decyzji np. o celowości utworzenia nowych jednostek, udzielających świadczeń szpitalnych oraz specjalistycznych świadczeń ambulatoryjnych. Ma to zapobiec sytuacjom, w których usługi medyczne dublowane są w jednym miejscu, natomiast w innym są zupełnie niedostępne.

– W rejestrze województwa wielkopolskiego jet 2200 podmiotów leczniczych – podaje Maria Krupecka. – Różnorodność w województwie pokazuje, że w pewnych miejscach istnieją deficyty w określonych obszarach zdrowotnych. Rada, po przeanalizowaniu informacji, będzie opiniowała i określała prognozy na przyszłość. Działania rady nie mają służyć stanowi “tu i teraz”, mają być wyznacznikiem tego, co chcemy osiągnąć.

Obecnie wiadomo, że doinwestowania potrzebują obszary opieki geriatrycznej i gerontologicznej, poprawić należy także opiekę medyczną dla dzieci.

Pierwsze dwie mapy zostaną przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia, dopiero trzecią wersję będzie w pełni samodzielnie przygotowywać wielkopolska rada ds. potrzeb zdrowotnych. Pierwsza mapa ma służyć także do tego, żeby dać zielone światło funduszom europejskim przeznaczonym na usługi medyczne.

Działania rady dotyczyć będą jedynie usług finansowanych z publicznych pieniędzy – prywatne przychodnie i szpitale nie będą jej w żaden sposób podlegać, o ile nie będą się starać o kontrakty z Narodowego Funduszu Zdrowia.