Seniorzy też mają swoje święto

W tym czasie sprawność fizyczną i umysłową zaprezentowało łącznie ponad 160 zawodniczek i zawodników. Dla wielu z nich nie był to pierwszy start w Spartakiadzie Seniorów.
– Bardzo nas cieszy fakt, że seniorzy wracają do nas co rok. Oznacza to, że impreza zorganizowana jest na wysokim poziomie, a uczestnicy miło wspominają swój udział – mówi Zbigniew Madoński, dyrektor POSiR.

Seniorzy mieli do wyboru sześć konkurencji (warcaby, bowling, tenis stołowy, szachy, pływanie, lekka atletyka), a część z nich zdecydowała się na udział we wszystkich dyscyplinach. Na najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach wiekowych przewidziane były pamiątkowe patery, natomiast na zakończenie mistrzostw zorganizowany został piknik integracyjny, będący zwieńczeniem czterech dni zaciętej rywalizacji i dobrej zabawy w duchu sportowym.

To właśnie dobra zabawa i możliwość wspólnego przeżywania emocji były nierzadko ważniejsze od wyników sportowych. Dla Jolanty Zasada-Marusiak, triumfatorki rywalizacji pań w tenisie stołowym w kategorii 55-61 lat, Spartakiada Seniorów jest idealną okazją nie tylko do podtrzymania aktywności fizycznej, ale również do zawarcia nowych znajomości.
– Po przejściu na emeryturę brakowało mi kontaktu z ludźmi i wypełnienia czasu wolnego. Udział w Spartakiadzie Seniorów ma więc wiele zalet – zaznacza pani Jolanta.