PEKA: komunikacja w Poznaniu będzie tańsza?

Prawdopodobnie w listopadzie pasażerowie komunikacji miejskiej korzystający z tPortmonetki odczują ulgę – wówczas bowiem spaść mają opłaty w tej taryfie. Zniknąć mają też bilety na 48 i 72 godziny.

O zmianie poinformowało Radio Merkury. Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze tej stacji, Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania, przygotował aktualizację taryfy tPortmonetki. Dzięki temu opłaty za 6 i 7 przystanek mają zmaleć z 26 do 16 groszy, a za 8 i 9 przystanek – z 12 do 8 groszy. Każdy następny przystanek, podobnie jak obecnie, także ma kosztować 8 groszy. W praktyce więc oszczędności sięgną maksymalnie 28 groszy za jeden przejazd.

Te zmiany – jeżeli rada miasta je przyjmie – wejdą w życie już w listopadzie tego roku. Natomiast od stycznia 2016 roku zlikwidowane mają zostać bilety na 48 godzin (za 21 zł) i 72 godziny (za 27 zł). Zamiast nich ma być wprowadzony bilet na 7 dni za 47 zł. Dla seniorów zaś ma być przygotowany specjalny bilet na 366 dni, kosztujący 50 zł.

Według urzędników zmiany mają kosztować budżet miasta prawie 6 milionów złotych, jednak mają spowodować, że więcej osób zacznie jeździć komunikacją miejską – w praktyce może się więc okazać, że miejska kasa na tym zyska.