INEA Stadion: chciał iść na skróty, spadł z 7 metrów

Podczas środowego meczu Lech Poznań-Wisła Kraków, jeden z pracowników firmy zewnętrznej chciał „drogą na skróty” przejść z jednej klatki schodowej na drugą – próba miała nieszczęśliwy finał, mężczyzna spadł z wysokości 7 metrów.  

Podczas zwycięskiego dla Kolejorza środowego meczu z Wisłą Kraków,  nieszczęśliwemu wypadkowi uległ jeden z pracowników firmy zewnętrznej.
– Mężczyzna spadł z wysokości około 7 metrów z miejsca, w którym przebywanie jest zabronione, próbował „drogą na skróty” przedostać się z jednej klatki schodowej na drugą klatkę – opowiada Łukasz Borowicz, rzecznik Lecha Poznań. – Do wypadku doszło bez uczestnictwa osób trzecich, poszkodowanym natychmiast zajęły się służby porządkowe i medyczne.

Po udzieleniu pierwszej pomocy mężczyzna został niezwłocznie przewieziony do 111 Szpitala Wojskowego przy ulicy Grunwaldzkiej.