Zmiany w Bibliotece Raczyńskich: filia na Naramowicach kosztem innych oddziałów

Niedawno miasto informowało o nabyciu lokalu na Naramowicach i planach związanych z zaadaptowaniem go na nową filię Biblioteki Raczyńskich. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że w związku z otwarciem nowej placówki na Naramowicach zarząd Bibliteki Raczyńskich chce zamknąć trzy inne filie, w tym tę mieszcząca się w CK Zamek.

Skąd takie posunięcie? Zarząd Biblioteki Raczyńskich tłumaczy to koniecznością przeniesienia zbiorów oraz zatrudnienia wykwalifikowanych bibliotekarzy, którzy będą obsługiwać czytelników w nowej filii na Naramowicach. Kosztów z tym związanych uniknąć nie można, a liczby są bezwzględne: budżet biblioteki na rok 2016 nie wzrósł w stosunku do budżetu na rok 2015.

„Uruchomienie nowej placówki wiązać się będzie z zatrudnieniem wykwalifikowanych bibliotekarzy, nie mamy jednak możliwości zwiększenia etatów. Twarde liczby , z którymi trudno dyskytować, pokazują, że najwyższe koszty to te osobowe, związane z wynagrodzeniem” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie Biblioteki Raczyńskich.

W komunikacie czytamy dalej, że nawet przy niewysokich bibliotekarskich zarobkach uśrednione koszty roczne dla instytucji to ok. 40 tys. zł na pracownika. Wszystko to nie podoba się jednak wielu czytelnikom oraz niektórym radnym. Na przykład Tomaszowi Dworkowi z Rady Osiedla Stare Miasto, który na Facebooku zareagował na wieść o zamknięciu filii Biblioteki Raczyńskich w CK Zamek.

„Wrocław europejska stolica kultury, Poznań – miasto, w którym likwiduje się biblioteki. Skoro władza wie lepiej, że dwie biblioteki w centrum to za dużo, to zapewne będzie chciała zlikwiodwać jedno kino, bo przy Świętym Marcinie są dwa! Know How ciągle żywe!” – napisał radny na Facebooku.

Przeciwnicy zamknięcia filii w CK Zamek nie zamierzają składać broni. Zbierane są podpisy pod petycją o jej zachowanie. Podpisało się pod nią już kilkaset osób.

Biblioteka Raczyńskich tymczasem tłumaczy, że Naramowice to dynamicznie rozwijający się obszar miasta i jednocześnie pozbawiony jakiejkolwiek działalności kulturalnej. A przeciwnikom zamknięcia filii w CK Zamek odpowiada: „Decyzję poprzedziło dokładne zbadanie rozlokowania placówek biblioteki w dzielnicach ze szczególnym uwzględnieniem zaludnienia i czytelnictwa. (…) W bliskim sąsiedztwie Zamku (ok. 850 metrów) znajduje się otwarty w 2013 r. nowoczesny budynek Biblioteki Raczyńskich, pozbawiony barier architektonicznych, wyposażony w pętlę indukcyjną, pełniący wszystkie funkcje biblioteki i placówki kultury. (…) Ma również znacznie szerszą ofertę niż sporna filia: od przestronnych czytelń książek i czasopism, świetnie wyposażonej wypożyczalni, przez stanowiska i kadrę przygotowaną do obsługi osób z dysfunkcją wzroku, po multimedia i bibliotekę dla dzieci”.

Stanowisko Biblioteki Raczyńskich jest zatem jednoznaczne. W filiach Biblioteki Raczyńskich na os. Wichrowe Wzgórze oraz w CK Zamek czytelnicy będą mogli wypożyczać książki tylko do końca stycznia. W lutym będzie w nich można jedynie dokonać zwrotów. Obie przestaną istnieć z dniem 1 marca.