– W sobotę (20 lutego – przyp. red.) o godz. 11:30 zbieramy się na placu Wolności razem z działaczami partii KORWiN, którzy popierają nasze stanowisko w sprawie rozpisania referendum dotyczącego przyjmowania przez Polskę imigrantów – zapowiada Bartosz Garczyński z Kukiz’15.
– Chodzi o przyjmowanie imigrantów w tym kształcie, w jakim jest to proponowane przez Unię Europejską. Mam na myśli podział kwot imigrantów na poszczególne kraje członkowskie w ramach systemu relokacji – kontynuuje Garczyński. – Będziemy zbierać podpisy pod społecznym wnioskiem o rozpisanie referendum. Jest to inicjatywa, którą zgłosił klub poselski Kukiz’15. Zależy nam na tym, żeby to referendum mogło się odbyć i żeby obywatele sami mogli zdecydować, czy chcą podporządkować się Unii Europejskiej, czy też nie chcą, przy czym nie oznacza to całkowitej odmowy przyjęcia imigrantów. Jest to odmowa w tym kształcie, w jakim jest to proponowane przez Unię Europejską, gdzie część uchodźców ma być relokowana do poszczególnych krajów wbrew ich woli.
Jak zaznacza Bartosz Garczyński, sobotnie wydarzenie nie będzie politycznym wiecem. Cel jest prosty: zebrać jak najwięcej podpisów. W tym celu działacze Kukiz’15 i partii KORWiN najprawdopodobniej udadzą się także w inne rejony miasta, spodziewajcie się więc, że spotkacie ich także poza placem Wolności.
Ruch Kukiz’15 zbiera podpisy nie tylko w „realu”, ale także w świecie wirtualnym. W sieci działa strona, która kordynuuje zbiórkę wymaganych 500 tys. podpisów (przejdź na stronę). Tam również można znaleźć więcej informacji o postulowanej przez Kukiz’15 i aprobowanej przez partię KORWiN idei zorganizowania referendum w kwestii przyjęcia uchodźców w ramach unijnego systemu relokacji.