Do zdarzenia doszło w Kcyni, w nocy 1 kwietnia, gdy policjantka z Komisariatu Poznań-Grunwald wracała z zawodów, w których udział brała jej drużyna. Uwagę kobiety przykuł jadący przed nią kierowca Renault, który zjeżdżał ze swojego pasa ruchu, a także gwałtownie przyśpieszał i zwalniał, co wzbudziło podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Poprosiła kierowcę samochodu, którym jechała o podjechanie do poprzedzającego ich pojazdu, a sama dała znak kierowcy Renault, by zjechał na pobocze. Gdy tylko mężczyzna się zatrzymał, policjantka podbiegła do jego samochodu i uniemożliwiła mu dalszą jazdę.
Na miejsce został wezwany patrol policji, który sprawdził trzeźwość zatrzymanego. Okazało się, że kierowca miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, kontrola wykazał, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.