Chciał się zabić i był agresywny, uratowali go policyjni negocjatorzy

Do zdarzenia doszło w niedzielę w Swarzędzu pod Poznaniem. Do miejscowych policjantów wpłynęło zgłoszenie, że na dachu jednego z budynków stoi mężczyzna, który grozi, że z niego skoczy. Na miejsce natychmiast udał się najbliższy patrol, który stwierdził, że stojący na dachu mężczyzna jest agresywny i mocno pobudzony. Desperat rzucał w funkcjonariuszy i przechodniów cegły i […]

Do zdarzenia doszło w niedzielę w Swarzędzu pod Poznaniem. Do miejscowych policjantów wpłynęło zgłoszenie, że na dachu jednego z budynków stoi mężczyzna, który grozi, że z niego skoczy. Na miejsce natychmiast udał się najbliższy patrol, który stwierdził, że stojący na dachu mężczyzna jest agresywny i mocno pobudzony. Desperat rzucał w funkcjonariuszy i przechodniów cegły i deski.

Wszelkie próby nawiązania kontaktu okazywały się być nieskuteczne, dlatego zdecydowano się na wezwanie negocjatorów z Poznania, którzy pojawili się po chwili. Przez kilka godzin rozmawiali i negocjowali z mężczyzną, który ostatecznie zdecydował się zejść z dachu wraz z policjantami. Na dole został przekazany pod opiekę pogotowia ratunkowego.