Jaskrawo-zielona ciecz wpłynęła do Warty. Eko Patrol ustalił jej źródło

Jaskrawo-zielona barwa rzeki zdecydowanie budzi niepokój. Mieszkańcy widząc zabarwioną przez nieznaną cieczą rzekę w rejonie ul. Karpiej, szybko wezwali na miejsce straż miejską, która zabezpieczyła teren i ustaliła sprawcę zanieczyszczenia.

Zgłoszenia do straży wpłynęły w poniedziałek rano. Jaskrawo-zielona ciecz wypływała z kolektora w rejonie ul. Karpiej. Na miejsce wysłano Eko Patrol, który potwierdzenił zdarzenie i wezwał także pracownika Aquanetu.

Jak szybko ustalono, zielona ciecz wypływała z Elektrociepłowni przy ul. Łużyckiej. Jej pracownicy wymieniali zawór w rurze ciepłowniczej, a nadmiar cieczy grzewczej odprowadzili do kolektora burzowego, którym spłynęła ona do Warty.

Ciecz ta nie jest szkodliwa dla środowiska, a jej kolor uzyskiwany jest przez stosowanie barwników spożywczych. Zielona barwa daje możliwość szybkiego zidentyfikowania i zlokalizowania ewentualnych nieszczelności w stanach awaryjnych.

Straż miejska pochwaliła prawidłową i szybką reakcję mieszkańców, którzy widząc potencjalne zagrożenie od razu poinformowali o tym odpowiednie służby. W przypadku skażenia, szybka interwencja może zmniejszyć jego niekorzystne skutki.