Pisaliśmy o nim na naszym portalu już kilkukrotnie, także w tym roku. Przypominanie o zagrożeniu jest jednak wyjątkowo ważne.
Osiągnąć może nawet 4 metry, a do naszego kraju trafiła w połowie lat 50. z Kaukazu. Miał być roślina pastewną. Szybko okazał się niebezpieczny zarówno dla zwierząt jak i ludzi.
Kontakt fizyczny z rośliną powoduje poparzenia, a szkodliwe są już nawet same jej opary.
W Poznaniu, z barszczem Sosnowskiego walczy straż miejska. Reaguje na każde zgłoszenie mieszkańców, którzy zauważą podejrzaną roślinę w mieście. Niestety, jest ona trudna do wyplenienia i jednorazowe usunięcie najczęściej jest nieskuteczne.
Tylko w tym roku, trujący barszcz znaleziono w kilkunastu miejscach miasta. Część z nich to lokalizacje znane z poprzednich lat. Roślina bardzo szybko się rozsiewa i jest wyjątkowo trwała.
Dlaczego i kiedy barszcz Sosnowskiego jest dla nas trujący? Co robić, gdy mamy kontakt z rośliną? W jaki sposób prowadzone są prace mające na celu jej usunięcie? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w materiale filmowym: