Mężczyzna miał w nocy z 22 na 23 czerwca zaatakować jednego z pasażerów autobusu nocnego w Poznaniu. Niedawno, wizerunek podejrzanego został upubliczniony przez policję, a następnie także przez lokalne media.
Jak mówią policjanci, otrzymali bardzo wiele zgłoszeń na temat prawdopodobnej tożsamości podejrzanego, a każdy ślad był dokładnie sprawdzany.
Przełom nastąpił jednak 22 sierpnia, gdy operator monitoringu miejskiego rozpoznał mężczyznę na jednej z ulic Poznania. 35-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.