Toksyczny dym unoszący się nad Sołaczem. Interweniowali strażnicy miejscy

Duże zadymienie okolicy było powodem porannej interwencji strażników miejskich w rejonie Sołacza. O duszącym dymie, zaalarmowali ich okoliczni mieszkańcy.

Mieszkańcy Sołacza zgłosili się do straży miejskiej kilka minut po godzinie 8:00. Jak tłumaczyli, w okolicy unosił się duszący dym. Wskazali, że wydobywa się spod wału kolejowego, od strony ul. Grudzieniec i że ktoś prawdopodobnie pali śmieci.

Na miejsce przyjechał patrol interwencyjny, który szybko zlokalizowali źródło zadymienia. Okazało się, że bezdomni rozpalili ognisko wypalając kabe, które znaleźli przy pojemnikach na odpady komunalne.

Przy spalaniu plastiku wytwarzał się toksyczny dym, który rozchodził się po okolicy.

Strażnicy doprowadzili do natychmiastowego ugaszenia ognia i uporządkowania terenu.