W tramwaju linii numer 8, który około godziny 11:40 był w okolicach Mostu Dworcowego pojawił się mężczyzna, który w pewnym momencie zaczął „bawić się” paralizatorem.
Jak relacjonuje nasza czytelniczka, w pewnym momencie rozległ się huk i charakterystyczny syk. Początkowo pasażerowie myśleli, że doszło do zwarcia. Okazało się, że jeden z pasażerów postanowił uruchomić paralizator.
Gdy podróżujący zorientowali się w sytuacji, mężczyzna wysiadł nim zdążono zgłosić to motorniczemu.