Prawdopodobnie mężczyzna przyszedł nad jezioro sam.
Policja bada okoliczności śmierci.
Nad jeziorem Grzmisławskim zatonął 62-letni mężczyzna. Został on wyłowiony przez sąsiadów, pomimo akcji ratunkowej, nie dało się go odratować.
Prawdopodobnie mężczyzna przyszedł nad jezioro sam.
Policja bada okoliczności śmierci.