Poznań z budżetem na 2021 rok

Choć obecny rok pokazał, że planowanie często niewiele pomoże w sytuacjach nadzwyczajnych, to udało się przyjąć plan budżetowy dla Miasta Poznania na przyszły rok. Pomimo kryzysu związanego nie tylko ze zmianami wprowadzanymi przez władzę centralną, ale przede wszystkim tego związanego z pandemią koronawirusa i jej skutkami, Poznań nie zrezygnuje z największych inwestycji.

Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Poznania pod głosowanie poddano projekt przyszłorocznego budżetu. Prace nad nim trwały głównie w miesiącach letnich, między pierwszą a drugą falą epidemii. Prezydent Poznania przyznał, że nie wiadomo, w jakim stopniu uda się zrealizować przyjęte w dokumencie założenia, z uwagi na fakt, że pandemia koronawirusa jeszcze się nie zakończyła i należy przygotować się na możliwe dodatkowe wydatki lub utrudnienia związane z przychodami.

Przyszłoroczne dochody budżetu Miasta zaplanowano na 4,358 mld zł, czyli więcej niż przewidywano na obecny rok. Wśród nich znalazło się 4,121 mld zł dochodów bieżących i 237 mln zł majątkowych.

W przyszłym roku Miasto planuje wydatki większe niż te zakładane w 2020 roku – prawie 5,194 mld zł. Na bieżące sprawy Poznań wyda 3,861 mld zł, a na wydatki majątkowe, czyli inwestycje – 1,332 mld zł. Co ważne, zarówno w dochodach jak i wydatkach ujęto duże kwoty na transfery socjalne (np. 500+), gdzie MIasto pełni funkcję jedynie pośrednika i nie korzysta bezpośrednio z tych pieniędzy.

Zdecydowano, że pomimo obecnej sytuacji gospodarczej związanej z pandemią, Miasto nie zrezygnuje z duzych inwestycji. Jednym z głównych powodów jest możliwość utracenia dofinansowania unijnego.

Na drogi i kommunikację zbiorową Miasto planuje zainwestować 1,6 mld złotych. Na drugim miejscu pod względem wydatków budżetowych znalazły się wydatki oświatowe, w wysokości ok. 1,4 mld złotych. Z kolei na politykę społeczną, zdrowotną i rodzinną Poznań wyda 1,4 mld złotych, a prawie 238 mln zł zaplanowano na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska.

Na tzw. rezerwy ogólne i celowe zaplanowano niemal 80 mln zł. To właśnie z tej puli Miasto czerpie środki na walkę z koronawirusem. W tym roku, do listopada, Poznań wydał na walkę ze skutkami pandemii ponad 11,5mln złotych, tracąc jednocześnie ok. 200 mln złotych m.in. za utracone wpływy z biletów komunikacji miejskiej, PIT i  CIT czy podatku od nieruchomości.

W budżecie zabezpieczono także 21 mln złotych na Poznański Budżet Obywatelski.

Za przyjęciem budżetu głosowało 26 osób, przeciw było 8, nikt nie wstrzymał się od głosu.