Wyrywano metalowe elementy i sprzedawano je na złom, drewniane służyły do opału. Opuszczone budynki przy ul. Krańcowej zostaną rozebrane

Opuszczone zabudowania przy ul. Krańcowej stały się miejscem, w którym zbierano złom, a bezdomni ogrzewali się w chłodne dni. Nieoficjalna “rozbiórka”, przy jednoczesnym rozpalaniu ognisk stanowiły zagrożenie dla życia i zdrowia, dlatego właściciel został zobowiązany do rozebrania zabudowań zgodnie z prawem.

Niedaleko ogrzewalni dla bezdomnych przy ul. Krańcowej, na jednej z działek znajdowały się opuszczone zabudowania. Z uwagi na brak nadzoru ze strony właściciela gruntu, miejsce to szybko znalazło się na liście “często odwiedzanych” przez osoby zbierające złom oraz bezdomnych.

Ze ścian i podłóg wyrywano metalowe elementy, które były następnie sprzedawane. Z kolei drewniane elementy konstrukcji służyły do rozpalania ognisk. Wszystko to sprawiło, że konstrukcje budynków zostały poważnie naruszone, co stanowiło zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi tam przebywających.

W sprawie interweniował strażnik rejonowy z Nowego Miasta, który sporządził dokumentację fotograficzną wraz z opisem. Przekazał ją właścicielowi nieruchomości oraz Powiatowemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać i inspektorat budowlany nakazał natychmiastową rozbiórkę budynków. Właściciel od razu przystąpił do prac, które są prowadzone zgodnie z zasadami bezpiecznej pracy i rozbiórki budynków.