Rodzice zatrzymali samochód na pasie awaryjnym. Pomocy udzielił jeden z przejeżdżających obok kierowców, który okazał się żołnierzem. Z pomocą ruszyli również przejeżdżający trasą poznańscy policjanci. Dziecku udało się przywrócić oddech.
Półtoraroczna dziewczynka w samochodzie zadławiła się kawałkiem jabłka. Na szczęście w pobliżu był zawodowy żołnierz. On zaczął akcję ratunkową. Reanimację kontynuowali policjanci z OPP w Poznaniu. Wszystko skończyło się dobrze. Dziewczynkę przejęli ratownicy z pogotowia. pic.twitter.com/wSIgsa0xVl
— WielkopolskaPolicja (@PolicjaWlkp) April 22, 2021