Ponad 3,6 tony marihuany i 10 l amfetaminy trafiły do Polski. Poznańska policja rozbiła gang narkotykowy

Policjanci z Wydziału Antynarkotykowego KWP w Poznaniu rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która podejrzewana jest o przemycenie ponad 3,6 tony marihuany do Polski, a także kokainę i amfetaimę. W sprawie zarzuty usłyszało już ponad 30 osób.

 

Zatrzymania to efekt skrupulatnej pracy funkcjonariuszy. Zebrane materiały dowodowe z kilku spraw pozwoliło na ich połączenie, dzięki czemu ustalono zorganizowaną grupę przestępczą o wymiarze międzynarodowym. Wspólny materiał dowodowy przedstawiono Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu.

Na podstawie policyjnego śledztwa ustalono, że grupa przemyciła do Polski 3,6 tony marihuany, 5 kg kokainy oraz 10 litrów amfetaminy. Narkotyki trafiały do kraju głównie z Hiszpanii i Holandii.

Jedną z pierwszych spraw, jaką zajęli się poznańscy policjanci był duży przemyt marihuany z Hiszpanii. W transporcie ogórków ukryto ćwierć tony narkotyku. Towar przejęto pod Poznaniem, zatrzymując wówczas jednego z pierwszych podejrzanych. Szybko okazało się wtedy, że inne transporty narkotykowe przechwycone przez policję związane są z tą samą grupą przestępczą.

Stopniowo dokonywano kolejnych zatrzymań. Jak informuje Policja, ostatnia z akcji miała miejsce 25 października, kiedy to zatrzymano ośmiu kolejnych podejrzanych.

Łącznie w ramach śledztwa zarzuty usłyszało już 31 osób, spośród których wobec 20 zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu.

Ustalono, że przemycone narkotyki trafiały przede wszystkim na teren Wielkopolski.

W ramach śledztwa zostały podjęte przez prokuratora decyzje o zabezpieczeniu majątku należącego do podejrzanych. Między innymi została zabezpieczona w Hiszpanii nieruchomość (dom jednorodzinny) należący do jednego z podejrzanych.

Sprawa ma charakter rozwojowy.