Nie wszyscy ludzie kierowani na test go wykonują. Lekarze alarmują

Podwyższona temperatura, kaszel, duszności, ale również biegunka, a u dzieci wysypka – praktycznie wszelkie objawy potencjalnej infekcji kwalifikują dziś pacjentów do testu na obecność koronawirusa. Nie wszyscy skierowani na wymaz pacjenci rzeczywiście poddają się testowi – ubolewają lekarze i przypominają, że niewykonanie testu “nie chroni” przed przymusem poddania się 10-dniowej kwarantannie.

– Pacjent, który sam ma nikłe objawy, może zarażać osoby ze swojego otoczenia. Może trafić na osobę niezaszczepioną albo taką, która mimo szczepienia nie rozwinęła odpowiedzi immunologicznej. Dla jednych COVID-19 to katar, a dla innych zapalenie płuc, które może zakończyć się śmiercią – tłumaczy Agnieszka Adamkiewicz, lekarz POZ