“Okruchy Wojny”, czyli sztuka w charytatywnym wydaniu dla Ukrainy

„Okruchy Wojny” – ten wymowny, a zarazem symboliczny tytuł towarzyszył wernisażowi prac poznańskiego artysty Ireneusza Vowie Polanowskiego. Wystawa organizowana przez portal Codzienny Poznań odbyła się w Słodowni Starego Browaru. Aż 150 przedstawionych obrazów można było kupić, a cały zysk ze sprzedaży zostanie przekazany na pomoc Ukrainie.

Wernisaż „Okruchy Wojny” był połączeniem różnych aspektów. Z jednej strony to prezentacja dorobku artystycznego Ireneusza Vowie Polanowskiego, który tworzy już od ponad 40 lat. Na wystawie można było zobaczyć 150 prac, w tym abstrakcje, pejzaże i portrety. Co ciekawe, artysta przyznał, że zajmuje się też m.in. rzeźbą, choć w mniejszym wymiarze.
 
Drugi aspekt to pomoc dla Ukrainy, co zainspirowało także tytuł wernisażu. Poruszeni sytuacją związaną z rosyjską agresją, organizatorzy wydarzenia oraz sam Ireneusz Vowie Polanowski nie pozostali obojętni na krzywdę drugiego człowieka. Wszystkie prezentowane prace można było kupić, a zysk ze sprzedaży zostanie przekazany na wsparcie dla ogarniętej wojną Ukrainy. Po wpłynięciu wszystkich kwot i przeliczeniach okazało się, że łącznie udało się zebrać w ten sposób 10 730 złotych.  
 
Trzecim, choć nieoficjalnym, ale pamiętanym przez uczestników aspektem były urodziny artysty, który świętował je w dniu wernisażu. Była to okazja do wspólnego odśpiewania „Sto lat” i złożenia mu życzeń zarówno tych dotyczących codziennych spraw jak i artystycznej części życia.
 
Wśród gości wernisażu znaleźli się m.in. wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak, były wojewoda wielkopolski Andrzej Nowakowski, byli senatorowie Sylwester Gajewski, Włodzimierz Łęcki oraz Henryk Stokłosa.
 
Pojawiło się wielu kolekcjonerów, którzy chętnie wsparli Ukrainę, jednocześnie poszerzając swoje kolekcje o nowe dzieła sztuki, doceniając talent Polanowskiego. Nie brakowało także tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę kolekcjonerską oraz tych, którzy przyszli podziwiać kilkudziesięcioletni dorobek artysty.
 
Ireneusz Vowie nie krył wzruszenia liczną obecnością gości. Jak wspominał, dużą zasługę w jego sztuce mieli jego rodzice, którzy zachęcili go do malarstwa.
 
Podczas wernisażu wielu gości doceniało nie tylko dorobek artysty, ale także jego talent i styl, jakim odznaczają się jego prace. Część znało dzieła Polanowskiego od lat, inni spotkali się z jego sztuką po raz pierwszy. Niektórzy zwracali uwagę na różnorodność barw w obrazach spod pędzla artysty. Z jednej strony można zauważyć żywe, wzorzyste kolory, z drugiej nie brakuje prac w mroczniejszych, ciemnych barwach.
 
O doznania muzyczne podczas wystawy zadbał pianista operowy i wykładowca Marcin Dęga wraz z młodym poznańskim saksofonistą, Antonim Woźniakiem.
 
Wydarzenie to kolejna odsłona kulturalnej ścieżki portalu codziennypoznan.pl, w ramach której od lat regularnie organizowane są wystawy, wernisaże, kulturalne wieczory tematyczne i spotkania z kulturą.
 
Wernisaż był objęty Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Poznania oraz Marszałka Województwa Wielkopolskiego.
 
Organizatorem wernisażu był portal codziennypoznan.pl, przy wsparciu: Denon, zegarmistrz.pl. Mielżyński Poznań, Champions Bowling by Niku oraz Stary Browar.