Poznańskie Koziołki na wieży Ratusza od jutra będą trykać się częściej!

Choć od pokoleń wiadomo, że poznańskie koziołki na wieży ratuszowej trykają się codziennie w samo południe, to od jutra będzie to wiedza… niepełna. Zgodnie z podjętą przez władze miasta decyzją, Tyrek i Pyrek będą „spierać się” częściej, bo dwa razy dziennie.

 

Koziołki na wieży poznańskiego Ratusza pojawiły się po raz pierwszy w XVI wieku podczas renesansowej przebudowy budynku. To nawiązanie do legendy, zgodnie z którą kucharz przygotowujący ucztę dla znakomitych gości miał spalić udziec sarni, który miał trafić na stoły. Zdesperowany chciał wykorzystać dwa koziołki, których mięso miało „udawać” sarninę. Zwierzęta były jednak bystrzejsze od kucharza i uciekły, beztrosko skacząc na gzymsie ratuszowej wieży.

Koziołki stały się symbolem Poznania, a legenda powtarzana jest do dziś. Od 2002 roku zwierzęta mają imiona – Pyrek i Tyrek.

Od pokoleń koziołki na ratuszowej wieży trykają się w samo południe – wiedzą o tym poznaniacy i turyści, zarówno ci polscy jak i zagraniczni. Od jutra (29 czerwca) jednak „potyczka” będzie odbywać się dwa razy dziennie – o 12:00 i 15:00. Skąd taka zmiana?

Jak wyjaśnia Urząd MIasta Poznania, powodem jest trwający remont płyty Starego Rynku i związane z nim ograniczenia przestrzeni dostępnej dla turystów. By nie tłoczyć osób chcących zobaczyć symbol Poznania, zdecydowano się robić nietypowy pokaz o dwóch godzinach.

„To bardzo dobra wiadomość dla turystów, którzy dzięki temu będą mogli sobie lepiej zaplanować pobyt, ale przede wszystkim unikną ryzyka nieobejrzenia tej unikalnej atrakcji Poznania” – tłumaczy Jan Mazurczak, prezes zarządu Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej

Jak zapewnia Urząd MIasta, zmiany mają charakter tymczasowy. Po zakończeniu przebudowy starorynkowej płyty, koziołki będą trykać się tradycyjnie tylko raz dziennie, w samo południe.