Przekroczył dopuszczalną masę całkowitą zespołu pojazdów o ponad 22 tony

Ten kierowca to jeden z niechlubnych „rekordzistów” pod względem przekroczenia maksymalnej dopuszczalnej masy całkowitej zespołu pojazdów. Prowadzony przez niego pojazd, którym poruszał się po drodze ekspresowej S5 ważył o ponad 22 tony za dużo.

 

Inspektorzy Transportu Drogowego prowadzą regularne kontrole m.in. wagi pojazdów poruszających się po wielkopolskich drogach. Dziś podzielili się relacją z jednej z ostatnich interwencji na zachodniej obwodnicy Gniezna, na trasie S5.

Do kontroli zatrzymano zespół pojazdów, który przewoził miód gryczany w dwóch kontenerach 20-stopowych z Gdańska do Rawicza.

Podczas ważenia okazało się, że zespół zamiast dopuszczalnej wagi 40 ton ważył aż o 22,3 tony więcej. Jednocześnie ustalono, że normatywny nacisk grupy osi w naczepie był przekroczony o 10,1 t (norma 24 t), a w ciągniku siodłowym o 2,85 t (norma 19,00 t).

Kierowca nie posiadał zezwolenia na przejazd po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym i nie jechał z pojazdem pilotującym transport.

Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą łączną w wysokości 28 tysięcy złotych.

Kierowca otrzymał łącznie siedem mandatów na łączną kwotę 650 złotych. Podczas kontroli okazało się, że miał za krótki czas odpoczynku dziennego i na dodatek odebrał go za późno. Nie wpisał także symbolu państwa miejsca zakończenia dziennego okresu pracy za dany dzień.

W czasie trwania kontroli kierowca nie usunął stwierdzonych nieprawidłowości, więc jego pojazd został usunięty na parking strzeżony.