Podgrzybki, maślaki, kanie, koźlarze to tylko niektóre ze zbieranych we wrześniu i październiku grzybów w polskich lasach. Niestety, w przypadku wielu z nich łatwo jest o pomyłkę, która może kosztować życie lub zdrowie.
By uniknąć nieprzyjemności jak co roku specjaliści z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu zapraszają do swojej siedziby przy ul. Libelta 36, gdzie w pokoju 113 można bezpłatnie sprawdzić czy zebrane grzyby są jadalne. Porady udzielane są od poniedziałku do piątku między 7:30 a 15:00. Dodatkowo, do 22 października, w soboty prowadzone są tam także dyżury w godzinach 12:00-16:00. Wszystko po to, by uniknąć zatrucia u amatorów grzybów.
Niestety, do Szpitala Miejskiego im. Raszei trafili już pierwsi pacjenci z objawami zatrucia, wśród których występują m.in. ból brzucha, biegunka i wymioty. Na szczęście, wykluczono zatrucie muchomorem, które może okazać się śmiertelne.
Jednocześnie specjaliści przypominają, że grzyby są pokarmem ciężkostrawnym, dlatego nie powinny ich spożywać małe dzieci ani osoby zmagające się z chorobami układu pokarmowego.