Do sytuacji doszło 23 stycznia 2023 roku w kościele w Koziegłowach pod Poznaniem. Sprawca wszedł do świątynie bocznymi drzwiami, a następnie zaczął demolować wnętrze przewracając figury i świeczniki i rozrzucając obrazy. Ustalono także, że ukradł lichtarze.
Sprawa została zgłoszona policji z Czerwonaka, która rozpoczęła działania operacyjne mające na celu ustalenie sprawcy.
Kilka dni później funkcjonariusze wytypowali podejrzanego, którym okazał się być 41-letni mieszkaniec gminy Czerwonak. Zatrzymania dokonano jednak dopiero w poniedziałek, 6 lutego.
Jak poinformowała dziś policja, podejrzany został przesłuchany i usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych, zniszczenia mienia oraz kradzieży lichtarzy.
Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Decyzją sądu zastosowano wobec niego dozór policyjny i zakazano opuszczania kraju.
Za zarzucane mu czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.