W niedzielę rano na rondzie Śródka doszło do zderzenia dwóch pojazdów, co spowodowało chwilowe utrudnienia w ruchu. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale samochody doznały znacznych uszkodzeń. Przybyłe na miejsce służby ratownicze szybko przeprowadziły niezbędne czynności, aby usunąć pojazdy z miejsca kolizji i przywrócić płynność ruchu.
Niestety, rondem Śródka w Poznaniu krążą nie tylko pojazdy, ale także wiele kontrowersji. Zlokalizowane w ruchliwej części miasta rondo Śródka stało się miejscem częstych kolizji i wypadków. Powodem jest częste mylenie tego ronda z pobliskim rondem, na którym obowiązują światła sygnalizacji świetlnej. Kierowcy, którzy przyzwyczaili się do korzystania z sygnalizacji świetlnej, zapominają o tym, że rondo Śródka wymaga od nich innego podejścia i pełnej skupienia.
Pan Marek Kowalski, świadek incydentu, podkreślił: “To nie pierwsza taka sytuacja na rondzie Śródka. Kierowcy często mylą je z tym, na którym obowiązują światła. To naprawdę niebezpieczne, bo ci, którzy jednocześnie wjeżdżają i wyjeżdżają z tego ronda, często nie zwracają uwagi na inne pojazdy. Powinniśmy wszyscy być bardziej ostrożni i uważać na innych uczestników ruchu.”
Policja apeluje do kierowców o większą uwagę i zrozumienie dla specyfiki ronda Śródka. Wskazane jest, aby za każdym razem, gdy zbliżamy się do tego ronda, zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość do warunków ruchu.