Brutalnie pobił matkę na śmierć, a potem ją okradł. Dziś usłyszał wyrok

„Motywacja zasługuje na pogardę” – takimi słowami sąd okręgowy w Kaliszu skomentował zachowanie 58-letniego mieszkańca Żydowa, który zabił swoją 81-letnią matkę. Mężczyzna usłyszał wyrok w sprawie.

 

Do zbrodni doszło w połowie października 2022 roku w Żydowie, w gminie Godziesze Wielkie w Wielkopolsce. Wcześniej, 81-letnia kobieta kilkukrotnie zawiadamiała policję o tym, że jej syn jest wobec niej agresywny, nieobliczalny i grozi jej śmiercią.

W dniu zabójstwa mężczyzna zażądał od kobiety pieniędzy, a gdy ta odmówiła, brutalnie ją pobił, doprowadzając do jej śmierci. Następnie ukradł kobiecie pieniądze i odjechał, kursując taksówką po Kaliszu i wydając gotówkę na różne przyjemności.

Prokuratura postawiła go w stan oskarżenia. Zarzucono mu, że działając z zamiarem bezpośrednim w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, brutalnie pobił matkę, m.in. uderzając jej głową o meble.

Prokuratura domagała się kary dożywotniego pozbawienia wolności, a jego obrońca – uniewinnienia, bo jego zdaniem nie ma jednoznacznego dowodu, że jego klient dokonał czynu.

Oskarżony Sławomir K. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, choć przyznał, że w dniu zdarzenia pokłócił się z matką, ale nie pamięta o co. Dodał, że pieniądze 81-latka dała mu dobrowolnie.

Dziś w sądzie zapadł wyrok w sprawie. Mężczyzna został skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności, z możliwością warunkowego zwolnienia po 20 latach.


Sędzia Marta Przybylska w uzasadnieniu wyroku wskazała m.in. na zachowanie mężczyzny po zbrodni, które nie przejawiało skruchy „czy chociażby obniżenia nastroju z powodu wyrządzonej ofierze krzywdy”. Dodała, że „motywacja i działanie oskarżonego zasługują na pogardę”.

Wyrok nie jest prawomocny.