Traszki już wędrują. Jak pomóc je chronić?

Warunki atmosferyczne sprawiły, że od początku miesiąca trwa migracja traszek w regonie. Obecnie ma ona różną intensywność. Kiedy najbardziej trzeba uważać?

 

Jak informuje Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, tegoroczna migracja traszek zwyczajnych i grzebieniastych w regionie trwa już o 5 lutego, niemal bez przerwy. Wpływ na to mają obecne warunki atmosferyczne.

Aktywność płazów jest największa tuż po zmroku, a migracji sprzyjają zwłaszcza deszczowe dni i te z dodatnią temperaturą powietrza.

Jak dodają specjaliści, część z traszek przebywa już w wodzie, a to dlatego, że jest ona wyjątkowo – jak na obecną porę roku – ciepła i miejscami ma nawet powyżej 7 stopni Celsjusza. Niektóre jednak wciąż wolą wybrać kryjówki bliżej zbiorników wodnych – np. szczeliny, nory, dziuple czy też martwe drewno.

Katedra Zoologii UP przypomina, że zarówno płazy i gady oraz ich siedliska są objęte ochroną w Polsce. Tym bardziej apeluje się o ostrożność ze strony mieszkańców. Co można zrobić i jak pomóc?

Należy unikać prac konserwacyjnych i porządkowych w okolicy zbiorników wodnych, które stanowią siedliska rozrodcze płazów – aż do jesienim a także unikania usuwania drewna, wycinek zakrzaczeń, pielęgnacji kwietników i rabat, oraz prac związanych z wykopami. Zaleca się ograniczenie grabienia liści, ręcznego i mechanicznego oraz wjazdu pojazdów w strefie “zielonej”, przynajmniej do 200 metrów od zbiorników wodnych, zwłaszcza po opadach deszczu i po zmroku.

Warto też zwracać uwagę na miejsca, które są oznaczone jako te, w których obecne są płazy – także podczas spacerów czy jazdy rowerem.