.png)
Wybory z 4 czerwca 1989 roku miały ogromne znaczenie w historii Polski i Europy. Był to początek upadku komunizmu i powrotu demokracji w kraju. Bez tych wydarzeń, nie byłyby możliwe kolejne niezwykle istotne dla pozycji Polski, czyli przystąpienie do NATO oraz do Unii Europejskiej. W tym roku przypadają „okrągłe” rocznice – 25 lat sojuszu obronnego i 20 lat we wspólnocie europejskiej.
Z tej okazji przygotowano specjalny „Koncert Wolności”, o którym w rozmowie z Joanną Sobocińską-Korczak porozmawiali jego organizatorzy, Jarosław Przyborowski i Janusz Kosiński.
Dlaczego właśnie Poznań? Wyjaśnił to Jarosław Przyborowski.
„My mamy w Poznaniu problem krótkiej pamięci. Te trzy rocznice nie są wystarczająco celebrowane, nie mamy świadomości tego, co one dla nas znaczą. Stwierdziliśmy, że Poznań to jest dla nas dobre miejsce na taką aktywność, ponieważ przeważnie wszelkiego rodzaju uroczystości odbywają się w stolicy kraju, natomiast Poznań bywa ‚ubogim’ miastem, jeśli chodzi o obchody historii” – wyjaśnił w programie „Hej Poznań”
Przed publiką zaprezentują się: laureat Konkursu Wieniawskiego – Bartłomiej Nizioł (skrzypce), jeden z najlepszych gitarzystów na świecie – Łukasz Kuropaczewski (gitara), który dokona poznańskiego prawykonania „Hommage à Lech Wałęsa” Aleksandra Tansmana oraz Kwintet Orkiestry Teatru Muzycznego w Poznaniu.
Gościem specjalnym wydarzenia będzie Lech Wałęsa, który odbierze „Nagrodę za Odwagę”.
„Naszym zdaniem jest tą wyjątkową postacią, jedyną spośród nas, Polaków, która najbardziej przyczyniła się do tego, że możemy dziś świętować te trzy rocznice” – wyjaśnił Janusz Kosiński
Jak dodał, zarówno on, jak i Jarosław Przyborowski wchodził w dorosłe życie, gdy dochodziło do przemian w Polsce, a „Wałęsa skakał przez płot”. Dodał, że pamięta, jak wyglądało życie przed 1989 roku i widzi, jak wygląda życie w Polsce dzisiaj – tej różnicy będzie poświęcony dzisiejszy koncert.
Decyzja o przyznaniu nagrody byłemu prezydentowi związana jest nie tylko z jego osiągnięciami, ale także tym, by przypomnieć o jego osobie, jako bohaterze.
„To taki protest przeciwko temu, że my gubimy w naszej pamięci naszych bohaterów narodowych. Nie potrafimy, mówiąc kolokwialnie, się sprzedać. W Europie, na świecie ludzie myślą, że przełomową datą dla współczesnej historii jest upadek Muru Berlińskiego. Oczywiście, to bardzo ważny moment, natomiast to ‚Solidarność’ rozpoczęła drogę Europy Wschodniej do wolności” – tłumaczy Jarosław Przyborowski
Jak dodał, mówiąc o Solidarności trzeba od razu mówić o osobie Lecha Wałęsy.
„To Solidarność w osobie Lecha Wałęsy. To od niego wszystko się zaczęło, gdyby nie Lech Wałęsa i Solidarność, ta pierwsza, prawdziwa, nie byłoby wolnych wyborów, nie weszlibyśmy do NATO, nie bylibyśmy członkami Unii Europejskiej. Trzeba o tym pamiętać i przypominać to młodemu pokoleniu” – dodał gość programu „Hej Poznań”.
Organizatorzy koncertu liczą, że kiedyś 4 czerwca będzie najważniejszym dniem, radosnym świętem.
Co ciekawe, plakat dla dzisiejszego wydarzenia został przygotowany przez Jerzego Staniszewskiego – autora legendarnego logo „Solidarności” sprzed ponad 40 lat.
„Janiszewski zaprojektował plakat z logiem Solidarności w sierpniu, w czasie strajku. W pierwszym nakładzie wydrukowano 200 egzemplarzy, ale niestety wszystkie odbitki się zawieruszyły. Została tylko jedna, która jest w posiadaniu Fundacji Signum z Poznania” – wyjaśnił Przyborowski
Organizatorzy chcieli nawiązać do symbolu i poprosili Jerzego Staniszewskiego, by zaprojektował plakat, który upamiętni te 3 rocznice, którym poświęcony jest dzisiejszy koncert. Premiera plakatu odbędzie się dzisiaj, zostanie zaprezentowany przed Aulą UAM.
Początek koncertu o 18:30. Organizatorem wydarzania są Fundacja SIGNUM, Fundacja REFLEXION, Fundacja TU Wielkopolska, a producentem koncertu jest Teatr Muzyczny w Poznaniu.
