Połowę z tej kwoty otrzymają powiaty, a drugą gminy.
Wojewoda Wielkopolska Agata Sobczyk wyraziła ubolewanie nad tym, jak pieniądze z funduszu były rozdysponowywane w poprzednich latach:
“Istniała korelacja pomiędzy poparciem poprzedniej partii rządzącej, a tym, jak były wydatkowane środki. Nowy rząd chce to robić obiektywnie, tak, aby wielkopolskie drogi mogły się rozwijać w sposób jak najbardziej rozsądny” – mówiła wojewoda.
W tym roku programowi przyświecają trzy cele:
– zwiększenie dostępności do miejsc z transportem publicznym, czyli budowa i modernizacja dróg prowadzących np. do dworca autobusowego, kolejowego czy pętli;
– zwiększenie spójności, przez co pierwszeństwo przy rozpatrywaniu wniosków będą miały drogi łączące miejscowości, prowadzące do stref gospodarczych, szkół i takie, po których często poruszają się pojazdy policji, pogotowia i straży pożarnej;
-zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Jak wyjaśnia wojewoda, Wielkopolska jest jednym z tych województw, w których najczęściej dochodzi do wypadków drogowych.
W tym roku Wielkopolsce przyznano z funduszu 232 miliony złotych, z czego po 116 milionów trafi do powiatów i gmin. Maksymalnie można otrzymać dofinansowanie w wysokości 80 proc. kosztów kwalifikowanych na realizację zadania, jednocześnie nieprzekraczające 30 milionów złotych. Nieograniczoną liczbę wniosków mogą składać wyłącznie zarządcy odpowiednich dróg, czyli wójtowie, burmistrzowie, prezydenci i zarządy powiatów.
Wszystkie potrzebne informacje przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego mogą znaleźć już teraz na stronie internetowej Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. W poniedziałek 29 lipca w WUW odbędzie się również specjalne spotkanie dla samorządowców i pracowników merytorycznych urzędów, na którym zostaną rozwiane wszelkie wątpliwości odnośnie procesu składania wniosków.
Czy te pieniądze zaspokoją potrzeby wszystkich chętnych? Dyrektor Wydziału Infrastruktury Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego Tomasz Małyszka nie łudzi się, że tak się stanie:
“Sytuacja wygląda tak, że zawsze jest za mało pieniędzy w stosunku do tego, jakie jest zapotrzebowanie na inwestycje drogowe, bo na poziomie gminnym i powiatowym jest ono ogromne”
Jednocześnie spodziewa się, że do końca 2025 roku część dróg z tegorocznego naboru wniosków zostanie ukończona.