.jpg)
.jpg)
1000zł mandatu - taka kara spotkała administratorów budynków przy ul. Pleszewskiej. Mieszkańcy zgłosili straży miejskiej nieprzyjemny zapach unoszący się w okolicy. Na miejscu okazało się, że powodem są zbiorniki bezodpływowe i szereg zaniedbań narażających ludzi na niebezpieczeństwo.
straż-miejska
To już kolejny w tym tygodniu przypadek okrucieństwa wobec zwierząt. Przy kampusie Morasko jeden z mieszkańców spacerujący w pobliskim lasku znalazł przywiązanego do drzewa psa. Mężczyzna o sytuacji natychmiast powiadomił straż miejską.
Wychudzony i okaleczony pies siedzący w kartonie w wejściu do bloku - taki widok zastali poznańscy strażnicy miejscy wezwani przez jednego z mieszkańców Poznania. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że sytuacja jest poważna, a sprawa może mieć charakter niehumanitarnego traktowania zwierzęcia. Sprawą zajmie się teraz policja.
Strażnicy referatu Nowe Miasto interweniowali w sprawie zabłąkanej staruszki. Szybka reakcja funkcjonariuszy i pomoc mieszkańców doprowadziły do szczęśliwego powrotu kobiety do domu pod opiekę rodziny.
Okres jesienno - zimowy to najtrudniejszy czas do przetrwania dla osób "bez dachu nad głową". Mieszkają w pustostanach, opuszczonych altanach, czy w leśnych szałasach. Brak ogrzewania, alkohol oraz skrajne warunki bytowania powodują, że przy niskich temperaturach powietrza ich życie jest zagrożone. Dlatego jeszcze przed nastaniem mrozów funkcjonariusze, przy udziale pracowników socjalnych,...
Trwają przenosiny strażników miejskich z placu Kolegiackiego do nowej siedziby przy ulicy Głogowskiej. Przeprowadzka jeszcze trwa, ale komendant i niektóre referaty już pracują w nowych pomieszczeniach.
Rząd znowelizował projekt ustawy, która dotyczy e-papierosów. Jedną ze zmian jest zakaz ich palenia w miejscach wskazanych w ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Za palenie elektronicznego papierosa strażnik może ukarać osobę palącą tak jak za zwykłego papierosa mandatem w wysokości od 20 - 500...
Znów okradli śpiącego na przystanku tramwajowym na ul. Podgórnej. Sprawców udało się złapać dzięki wytężonej uwadze pracowników miejskiego monitoringu, którzy wypatrzyli dziwnie zachowujących się mężczyzn, przysiadających się do okradzionego.
Zwierzę leśne, a dokładniej: jenota uwięzionego w świetliku, znaleźli na terenie swojej posesji mieszkańcy Sołacza. O znalezionym zwierzaku poinformowali strażników z Eko Patrolu.
Opuścił mieszkanie, bo nie miał pieniędzy na czynsz. Zostawił w nim psa, bez wody i jedzenia. Teraz odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat więzienia.