Kierowca na początku zwolnił a później szybko odjechał prawie potrącając obydwóch funkcjonariuszy. Jeden z nich oddał w kierunku pojazdu strzał. Niedługo po tym, samochód został zatrzymany razem z pasażerem. Kierowcę policja zatrzymała późnym popołudniem na terenie Poznania.
strzaly-z-wiatrowki-jezyce
Wczoraj wieczorem policja zatrzymała kierowcę Opla, który próbował potrącić dwóch policjantów podczas kontroli drogowej w Suchym Lesie.W piątek około godziny 10:30 w Suchym Lesie Policjanci z wydziału kryminalnego próbowali zatrzymać do kontroli samochód marki Opel.
Chodziescy policjanci zostali zaalarmowani, że na terenie miasta słychać strzały z broni palnej. Niezwłocznie we wskazane miejsce zostały skierowane patrole. Funkcjonariusze zatrzymali 45-letniego mieszkańca powiatu chodzieskiego, który posiadał przy sobie rewolwer oraz nóż.
Podczas akcji policyjnej w Luboniu padły strzały ostrzegawcze. Funkcjonariusze odebrali informację o dziupli samochodowej na jednej z posesji i pojechali ją sprawdzić. Po dojechaniu na miejsce funkcjonariusze dostrzegli dwóch mężczyzn rozcinających element samochodu. Na widok policji jeden z nich rzucił się do ucieczki. Padły strzały ostrzegawcze.
Zapadł wyrok w sprawie strzelania do mężczyzn z wiatrówki. Sędzia orzekła, że 23-letni Tadeusz M. w więzieniu 3 lata i 10 miesięcy. To o wiele mniej, niż spodziewała się prokuratura.
Jak podaje portal epoznan.pl w czwartek rano na ul. Niepodległości został ostrzelany przez policję samochód osobowy. W całym Poznaniu trwa duża akcja CBŚP.
Jak podaje portal epoznan.pl w czwartek rano na ul. Niepodległości został ostrzelany przez policję samochód osobowy. W całym Poznaniu trwa duża akcja CBŚP.
21-latek, który jest podejrzewany o zastrzelenie 57-letniego rowerzysty, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Według śledczych, pocisk wystrzelony przez myśliwego mógł trafić w sarnę, a dopiero potem - w skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności - w człowieka.
55-letni mężczyzna, który w nocy z soboty na niedzielę został postrzelony z wiatrówki odzyskał przytomność. Od soboty był w śpiączce farmakologicznej.
23-latek celujący z wiatrówki do ludzi trafi na trzy miesiące do aresztu, zadecydował we wtorek 8 marca sąd w Poznaniu. Mężczyźnie postawiono zarzut usiłowania zabójstwa, grozi mu od 25 lat pozbawienia wolności do dożywocia.