Na spotkaniu rady osiedla – która odbyła się, przypomnijmy, 13 stycznia – ustalono, że do końca miesiąca zainteresowani mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi w sprawie placu Asnyka. Ale rada nie uznała za stosowne poinformować mieszkańców o tym fakcie – krótka informacja pojawiła się dopiero 21 stycznia na stronie rady osiedla http://www.jezyce.poznan.pl/jezyce/ – a i to drobnym drukiem.
Mieszkańcy mogą więc przesyłać swoje uwagi na adres mailowy jezyce@horyzont.net. I wydawałoby się, że wszystko w porządku – jednak dowcip jednak polega na tym, że – jak czytamy na stronie www.placasnyka.pl – “próba wysłania wiadomości na ten adres kończy się odpowiedzią, że takowy nie istnieje. Skontaktowaliśmy się z administratorem tej domeny i uzyskaliśmy informacje, że taki adres e-mail nie istnieje już od kilku miesięcy”…
Sprawdziliśmy: rzeczywiście, maila na ten adres nie da się wysłać. Konsultacje na temat placu Asnyka znów utknęły w martwym punkcie – i ponownie z powodu niedociągnięć osiedlowych radnych.
“Tak się słucha głosu mieszkańców…” – komentują działacze z placu Asnyka.