My Poznaniacy i polityka mieszkaniowa Poznania

My Poznaniacy uważają, że termin konsultacji społecznych na temat polityki mieszkaniowej Poznania na lata 2012-2022  jest zbyt krótki. – Dowiedzieliśmy się o tym pod koniec okresu „konsultacji” z mediów, co jest nie do przyjęcia – alarmują. I postanowili skomentować ten fakt listem otwartym, prosząc o przedłużenie czasu konsultacji co najmniej do końca maja.

Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec faktu, iż Urząd Miasta Poznania wyznaczył rażąco krótki termin konsultacji społecznych (10 dniowy – do 20 kwietnia) dotyczących długofalowej polityki mieszkaniowej Poznania.

Polityka mieszkaniowa Miasta Poznania, w kontekście procesu wyludniania się Śródmieścia i zmniejszania się liczby mieszkańców miasta, braku mieszkań komunalnych, i generalnie mieszkań dostępnych zwłaszcza dla młodych absolwentów szkół i uczelni, którzy mogliby w Poznaniu zakładać rodziny, niezapewnienia odpowiedniej infrastruktury na obrzeżach miasta pod inwestycje mieszkaniowe, zadłużenia miasta wobec właścicieli kamienic
i braku systemowego programu uchronienia ich przed ruiną – powinna być jedną z najważniejszych, priorytetową dla rozwoju miasta strategiczną polityką miejską. Nie jest możliwe przeanalizowanie materiałów odnoszących się do tak doniosłej problematyki, obejmującej tak długą perspektywę czasową, w nieco ponad tydzień. Takie konsultacje mogą mieć tylko i wyłącznie charakter pozorny, fasadowy. Nie chcemy się na to godzić!

Zadajemy też pytanie – czy i jak zakres problemów poruszanych w ramach tych konsultacji ma się do prowadzonej obecnie, z inicjatywy rady miasta – społecznej debaty o odrodzeniu Śródmieścia?

Zdecydowanie domagamy się, by czas konsultacji dotyczących polityki mieszkaniowej został przedłużony przynajmniej do końca maja br., a one same powinny zostać szeroko rozpropagowane wśród mieszkańców Poznania. O terminach i miejscach konsultacji powinny zostać powiadomione organizacje społeczne, zajmujące się zagadnieniami związanymi z problematyką mieszkaniową, gospodarką przestrzenną, rewitalizacją miasta i tematyką społeczną. Każda z nich ma  prawo do uczestnictwa, każda z nich ma prawo do informacji.

Uważamy także, że forma konsultacji powinna być zróżnicowana.
Proponujemy w pierwszym etapie pisemne uwagi do projektu urzędu miasta, a w drugim dyskusje z urzędnikami i radnymi miejskimi. Uważamy również za konieczne włączenie w te konsultacje Poznańskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz Komisji Dialogu Obywatelskiego przy urzędzie miasta jako ustawowych ciał konsultacyjnych. A także umożliwienie zabrania głosu ekspertom niezwiązanym z urzędem miasta.

Tylko szerokie i rzetelne konsultacje pozwolą na wypracowanie społecznie akceptowanego programu długofalowej polityki mieszkaniowej na miarę potrzeb mieszkańców Poznania.

Polityka mieszkaniowa, ze względu na ogromną rangę własnego dachu nad głową w hierarchii potrzeb egzystencjalnych człowieka, jest jedną z najważniejszych polityki miejskich. Zaproponowane 10 dniowe konsultacje to działanie fasadowe, zachowanie pozorów… tylko czego?