Od rana na peronie 1. podróżni mogli poczuć się trochę skołowani. Zamiast informacji na temat przyjazdów i odjazdów ich oczom ukazała się pustka.
Na innych peronach sytuacja prezentowała się niewiele lepiej. Na niektórych ekranach zamiast pełnej informacji dla podróżnych wyświetlały się jedynie numery peronów.
Awaria trwała około 30 minut.