“Z ogromną wdzięcznością dziękujemy tym, którzy byli i trwali z nami przez cały 2012 rok! Udało nam się uratować wiele kotów” – czytamy na stronie Agapeanimali. – “Jednak bez wsparcia naszych wiernych Przyjaciół nie udźwignęlibyśmy ciężaru zadań. Jest taki jeden szczególny Przyjaciel, któremu zawsze dziękujemy wyjątkowo mocno, gdyż dzięki Jego ogromnemu wsparciu jesteśmy w tym miejscu, gdzie jesteśmy.”
Szczególną dumą wśród dokonań minionego roku napawa wolontariuszy fundacji powstanie nowej kotulni w miejsce poprzedniej, z której fundacja musiała się wyprowadzić.
“Niewątpliwie naszą wielką radością było zorganizowanie nowej większej kotulni, w której zamieszkuje część naszych wspaniałych podopiecznych” – piszą działacze fundacji. – “Kotulnia jest także miejscem spotkań adopcyjnych, miejscem wdrażania się nowych wolontariuszy w tryb zadań. Jest naszym ukochanym, magicznym miejscem, gdzie czas staje w miejscu i bardzo trudno opuścić ich mieszkańców i wyjść do domu.”
W 2012 roku bezpośrednio do fundacji przyjęto 106 kotów! W zależności od ich stanu i potrzeb, były leczone, sterylizowane, szczepione lub poddawane koniecznym zabiegom, w tym 91 zabiegom sterylizacji i 69 kastracji. Szczególnie cieszy fakt, że aż 79 kotów z tej grupy znalazło swój nowy dom!
Pomoc zwierzętom ma też i smutną stronę – utratę podopiecznych, które przybywają w zbyt ciężkim stanie, by dało im się jeszcze pomóc. Fundacja straciła w ten sposób 10 kotów, dla których na ratunek było za późno, albo leczenie nie przyniosło spodziewanych rezultatów. Takie chwile są zawsze najtrudniejsze…
Ale wolontariusze z niezmienną ufnościa wkroczyli w nowy rok – i mają nadzieję, że poradzą sobie jeszcze lepiej! Wszyscy zaś, którzy chcieliby wspomóc fundację 1 procentem podatku, wszelkie potrzebne do tego celu dane znajdą na stronie fundacji: http://www.agapeanimali.org