.jpg)
.jpg)
Pikiety Ruchu Palikota w naszym mieście nie cieszą się wielkim powodzeniem – uczestniczy w nich zazwyczaj od kilku do kilkunastu osób. Podobnie było w środę pod zajezdnią MPK przy ulicy Głogowskiej, gdzie członkowie Ruchu Młodych (młodzieżówki partii Palikota) protestowali przeciwko decyzji Wojciecha Tulibackiego, prezesa MPK, który 15 maja 2013 całkowicie zakazał przewozu rowerów środkami komunikacji miejskiej.
– Oczywiście są pewne pogłoski medialne, które twierdzą, że decyzja ta może być uchylona, niemniej jednak na chwilę obecną zakaz w pełni funkcjonuje, w związku z czym rowerów przewozić nie możemy – podkreśla Sandra Spychała, koordynatorka protestu z zarządu krajowego Ruchu Młodych. – Chcemy zwrócić uwagę na jedną rzecz: nawet jeżeli wiceprezydent zadziała wedle wcześniejszych obietnic, to była to kolejna próba wdrożenia podwyżki na poznaniakach, a na to się nie zgadzamy.
Rowery były głównym, ale nie jedynym powodem wizyty młodzieżówki pod zajezdnią tramwajową.
– Chcieliśmy też zwrócić uwagę na kolejną podwyżkę, czyli odbijaną KOMkartę. Raz że nie wygodna a dwa, że dużo droższa. MPK po raz kolejny wciela zestaw regulaminowy, który ma na celu obciążenie kieszeni poznaniaków – dodaje Spychała.
Warto dodać, że nie będzie to KOMkarta, ale PEKA. Samo wprowadzenie nowej karty nie jest przyczyną podwyżek, ponieważ te zostały już wcześniej zaplanowane na rok 2014 – taryfa PEKI została jedynie dostosowana do nowych cen. Poza tym za taryfy nie jest odpowiedzialne MPK – ustala je Zarząd Transportu Miejskiego, a zatwierdza Rada Miasta Poznania.
Członkowie Ruchu Młodych zapowiadali, że będą protestować do skutku, czyli do czasu wprowadzenia w życie zmiany regulaminu przewozowego. Na szczęście długo na taką zmianę czekać nie musieli – niecałą godzinę później Mirosław Kruszyński, wiceprezydent Poznania, podpisał zapowiadaną nowelizację. Dzięki temu przewożenie rowerów środkami komunikacji miejskiej stało się możliwe, i to już od momentu podpisania nowego regulaminu.
Przewóz rowerów autobusami i tramwajami będzie darmowy. Warunek jest jednak jeden: jednoślady nie mogą przeszkadzać innym pasażerom.
Czytaj też: