Najnowszy tom Kroniki Miasta Poznania – koleje

Bez kolei i kolejarzy nie byłby możliwy skok cywilizacyjny Wielkopolski w drugiej połowie XIX wieku. Nic więc dziwnego, że kolejny tom “Kroniki Miasta Poznania” 4/2013 nosi tytuł “Koleje”. Muzeum Historii Miasta Poznania oraz Wydawnictwo Miejskie Posnania zapraszają na jego uroczystą promocję 17 stycznia o godzinie 17.

Kolej, odkąd powstała, pełniła w życiu Poznania niezwykle ważną rolę i miejsce w “Kronice…” słusznie jej się należy.
“Bez kolei i kolejarzy nie byłby możliwy skok cywilizacyjny Wielkopolski w 2. połowie XIX wieku” – czytamy w zapowiedzi. – “Wozami nie dowieziono by węgla, koksu, dźwigarów i rur ze Śląska. Można było teraz budować kamienice, sprowadzać maszyny do fabryk i wywozić wyprodukowane towary”.

Ale oczywiście historia poznańskiego przemysłu to nie wszystko, co można znaleźć w tym tomie “Kroniki…” Dowiemy się też, jak  ponad 100 lat temu wyglądały poznańskie dworce, jak rozwijał się poznański węzeł kolejowy i kim byli ludzie, którzy tworzyli historię poznańskiego kolejnictwa.

Spotkanie odbędzie się 17 stycznia 2014 roku o godz. 17 w poznańskim ratuszu. Promocji będą towarzyszyć uroczyste obchody zakończenia jubileuszowego, 90. roku działalności kroniki.

Wstęp wolny

“Kronika Miasta Poznania” to czasopismo wyjątkowe w skali kraju – ukazuje się (z przerwą wojenną) od prawie 90 lat! Nie ma w Polsce drugiego takiego pisma, które ukazywałoby się przez tak długi czas i z taką regularnością. Pierwszy numer trafił do rąk czytelników w styczniu 1923 roku. Początkowo periodyk był miesięcznikiem, a potem kwartalnikiem i tak jest do dziś. Pomysł, by wydawać czasopismo poświęcone historii i teraźniejszości Poznania, zrodził się w głowie wybitnego prezydenta miasta Cyryla Ratajskiego. To dzięki jego staraniom w budżecie miasta znalazły się pieniądze na wydawanie pisma. I w tym względzie tak jest do teraz – kwartalnik jest nadal finansowany przez miasto.

Siłą “Kroniki Miasta Poznania” są jego kolegium redakcyjne złożone z wybitnych przedstawicieli poznańskiego świata naukowego, redaktorzy z długoletnim doświadczeniem i autorzy – pasjonaci historii miasta, świetni naukowcy, znakomici dziennikarze. Reprezentują różne pokolenia i rożne profesje, łączy ich miłość do miasta i szacunek dla jego tradycji i dokonań. Siłą są tematy, które kronika realizuje – ważne, atrakcyjne, wartościowe i ciekawe tak dla stałych, jak i nowych czytelników. Niewątpliwym sukcesem jest seria poświęcona poznańskim dzielnicom. Każdy tom “dzielnicowy” przyciąga kolejnych czytelników, mieszkańców opisywanych ulic i osiedli, miłośników swych “małych ojczyzn”. Dla nich periodyk pełni rolę integracyjną i dzielnicotwórczą. To wielka wartość dla całego miasta.

Piszemy o historii i kartografii, archeologii, hydrologii i etnografii, o przemyśle i kulturze, o ludziach i zabytkach, o muzyce i sztukach plastycznych, o teatrze i muzeach, o kościołach i synagogach, o robotnikach i inteligencji, o zwierzętach i roślinach, o handlu i rzemiośle, złotnikach, fabrykantach, biskupach, aktorach, królach, lekarzach, piszemy o wojnie i okresach prosperity miasta. Piszemy o wszystkim, co dotyczy miasta i jego mieszkańców. O każdym elemencie układanki, która tworzy obraz Poznania można napisać książkę. I to właśnie robimy – każdy tom to kilkaset stron i kilkaset fotografii za umiarkowana cenę. Z pomocą profesjonalistów i ciekawych świata amatorów. “Kronika Miasta Poznania” jest dla wszystkich, którzy chcą widzieć Poznań wielkim i pięknym. I dla tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć, dla ciekawych.