Jeden rower, czterech mężczyzn i skomplikowana sprawa kradzieży z pobiciem

Przed nami historia rodem z „Mody na sukces”, gdzie przestępca staje się ofiarą. W rolach głównych czterech młodych mężczyzn i… rower.

Wszystko rozpoczęło się 19 kwietnia. 25-letni mężczyzna wybrał się przed południem, na rowerze do sklepu. Gdy wyszedł ze sklepu okazało się, że pewien 29-letni mężczyzna… siedzi na rowerze i żąda zapłaty za opuszczenie siodełka. Prawowity właściciel jednośladu odmówił. Został odepchnięty, a rower odjechał wraz z nowym właścicielem.

Tego samego dnia, późnym wieczorem ofiara kradzieży roweru wybrała się do jednego z poznańskich klubów. Poznała tam 21-letniego mężczyznę, z którym nawiązał rozmowę. Nowi znajomi wyszli wspólnie z lokalu i rozmawiali dalej, ale już w bramie jednej z kamienic w okolicach Warty. Po pewnym czasie dołączył do nich trzeci mężczyzna. Jakież było zdziwienie rozmawiających, gdy w trakcie dyskusji wyszło, że nowo przybyły jest… kolegą złodzieja roweru!

Wkrótce pojawił się sam amator cudzej własności i wraz ze swoim znajomym… zaatakowali 21-letniego mężczyznę. Zabrali mu kartę bankomatową i przez pobicie wymusili podanie kodu PIN, a później wypłacili z jego konta 1500 złotych. A co ciekawe, w rozboju uczestniczył również… 25-latek, ten sam, który kilkanaście godzin wcześniej został okradziony z roweru przez jednego z napastników! Prokuratura zweryfikuje, czy dokonał tego z własnej woli czy został do tego zmuszony…

Okradziony z pieniędzy mężczyzna zgłosił sprawę na policję. Policjanci z komisariatu Stare Miasto ustalili przebieg wydarzeń i tożsamość wszystkich uczestników kradzieży z pobiciem. Przy okazji odzyskali skradziony rower…
Ostatecznie zatrzymanych zostało czterech mężczyzn. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto przedstawił trzem mężczyznom zarzut rozboju, dodatkowo złodziej usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, zaś ostatni zatrzymany odpowiadać będzie za paserstwo umyślne i żądanie korzyści majątkowej w zamian za zwrot roweru.

Sąd Rejonowy rozpatrzył wnioski prokuratury i dwóch mężczyzn aresztował. Jednego na 2, drugiego na 3 miesiące. Pokrzywdzony, który stał się też współsprawcą rozboju został objęty dozorem policyjnym. Paserowi grozi kara do 8 lat więzienia, pozostali mogą spędzić za kratami nawet 12 lat.