Dlaczego na Starym Mieście nie ma porządku?

Jedna z naszych Użytkowniczek zadała to pytanie, widząc brud i śmieci przed swoim domem, do usuwania których nie kwapią się służby miejskie. – Może powinniśmy się zebrać jak mieszkańcy Wildy i sami sprzątać, skoro miasto sobie nie radzi? – pyta. Rzeczywiście, że sprzątaniem na Starym Mieście nie jest dobrze, co potwierdzają radni osiedlowi.

Kłopoty są od lat i od lat firmy wynajęte do usuwania śmieci wyraźnie nie radzą sobie z tym zadaniem. Dało się to zauważyć szczególnie w czasie Euro 2012, gdy zwiększony napływ kibiców zaowocował też zwiększonymi ilościami śmieci, których nikt nie usuwał. Wówczas, na czas Euro, prowadzono obowiązek dodatkowego sprzątania rynku i system ten całkiem nieźle funkcjonował. Niestety, skończyło się Euro, skończyło się dodatkowe sprzątanie. A przecież Stary Rynek i jego okolice to miejsca, gdzie ludzi przebywa znacznie więcej niż w innych dzielnicach miasta i bez Euro – są przecież turyści i bywalcy tamtejszych lokali. Jest też więc więcej śmieci. Sprzątających niestety, nie, tak samo zresztą jak koszy na śmieci.

Na problem od dawna zwracają uwagę radni osiedlowi. Jak informuje radny Paweł Sztando, po interwencji wielu środowisk, w tym rady osiedla Stare Miasto, w końcu zaczęto myć chodniki na Starym Mieście.
– Niestety w tym roku, szczególnie w upalne dni, kosze na śmieci nadal nie były regularnie opróżniane  – ubolewa radny, który regularnie to sprawdza i uwiecznia na zdjęciach. Już w marcu – na prośbę ZDM – przesłaliśmy listę lokalizacji nowych koszy na śmieci. Niestety, do tej pory nie doczekaliśmy się realizacji zadania.

Zarząd Dróg Miejskich odpisał Radzie Osiedla Stare Miasto, informując, że zostały umyte chodniki Ogrodowej, Piekar, Podgórnej, Szkolnej, Wrocławskiej, Jaskółczej, Gołębiej, Żydowskiej oraz placu Wiosny Ludów. Następne w kolejności są chodniki na Świętym Marcinie i Gwarnej.

– My nie wszystkimi chodnikami w mieście administrujemy, dotyczy to też Starego Rynku, w sensie utrzymania czystości, nie należy to do naszych zadań, ale do zadań właściciela nieruchomości – podkreśla Dorota Wesołowska, rzeczniczka ZDM. – Ale wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, ZDM zlecił ciśnieniowe mycie chodników.

ZDM przyznaje też, że jest potrzeba kontrolowania tempa zapełniania się koszy ulicznych. Obecnie kosze w centrum powinny być opróżniane trzy razy dziennie: w godzinach od 6 do 8, od 12 do 14 i od 17 do 19. W przypadku przepełnienia kosze powinny być opróżniane w trybie doraźnym na podstawie wezwania przekazanego przez pracownika.

“Kontrole ulic naszego miasta prowadzone są codziennie przez pracowników ZDM” – czytamy w piśmie. – “Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszystkie uchybienia możemy wychwycić. W związku z powyższym każde zgłoszenie dotyczące wszelkich uchybień pasa drogowego przyjmiemy z wdzięcznością”.
 
ZDM informuje też, że telefon zgłoszeniowy działa w każdy dzień tygodnia od godziny 7 do 15, zgłaszać można także drogą elektroniczną na adres zdm@zdm.poznan.pl.

Na Starym Rynku już wkrótce ma się pojawić więcej koszy, co nieco złagodzi problem. Rada osiedla przygotowała ponad 20 lokalizacji. ZDM obiecuje, że zajmie się montażem koszy natychmiast, gdy dostanie pieniądze na ten cel. Ustawieniem koszy zajmie się Estrada Poznańska, która zarządza Starym Rynkiem.