Polagra: polska żywność to polska racja stanu

Taki wniosek wysnuć można po uroczystym otwarciu jesiennej edycji targów Polagra, w którym uczestniczył sam Bronisław Komorowski, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.

Targi Polagra nie są imprezą jednorodną – właściwie jest to kilka wystaw pod wspólnym szyldem, a dotyczą żywności (Polagra Food), branży gastronomicznej (Polagra Gastro), technologii spożywczych (Polagra Tech), a dochodzą do nich imprezy dla branży hotelarskiej (Invest Hotel) oraz osób zajmujących się logistyką o opakowaniami (Taropak).

To sprawia, że do 2 października tereny Międzynarodowych Targów Poznańskich są szczelnie wypełnione stoiskami wystawienniczymi oraz zwiedzającymi – pośród których najważniejszym gościem (przynajmniej pierwszego dnia targów) był Bronisław Komorowski, czyli prezydent RP.

Zwiedzanie targów przez prezydenta poprzedzone było uroczystym otwarciem imprezy, które odbyło się w targowej iglicy. Komorowski podkreślał, że takie imprezy jak poznańska Polagra są elementem nie tylko promocji polskiej przedsiębiorczości, ale też  źródłem budowania poczucia tożsamości i jedności narodowej. A że polska żywność ma wysoką jakość, to jest coraz bardziej doceniana za granicą (nie licząc krajów, które nakładają na producentów embargo z powodów politycznych).

– Wystarczy powiedzieć, że w ciągu ostatnich lat eksport polskiej żywności wzrósł pięciokrotnie. Nigdzie na świecie nie wydarzyło się takie coś – przekonywał Komorowski. – Chciałoby się, żeby temu towarzyszyło jednocześnie promowanie Polski, polskich skojarzeń i smaków, bo to są elementy wzajemnie się napędzające i wzmacniające. Żywność i smaki polskie są cząstką naszej tożsamości, ale zawsze muszą być cząstką polskiej gospodarki.

Znaczenie polskiej żywności dla naszej tożsamości narodowej podkreślał także Andrzej Byrt, prezes MTP.
– Ten cykl imprez, który otwieramy dzisiaj, choć mówi o technologii, handlu, pieniądzach i wielu ważnych, specjalistycznych rzeczach, to jest przede wszystkim wielkie święto dobrego, wysokojakościowego jedzenia, zakorzenionego w polskiej tradycji, o której pisali poeci – przemawiał Byrt. – Powiedziałbym tak: jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy, a nie zginie – to jest pewne – póki dobrze jemy.

Po oficjalnym otwarciu Komorowski udał się na krótkie zwiedzanie targowych hal, podczas którego m.in. otworzył niewielką wystawę “25 lat przemian w polskim rolnictwie. 1989-2014”.