Na Czechosłowackiej już takie dziury!

Jezdnia znikająca pod stertami ziemi i ciężki sprzęt pracujący pełna parą nawet w sobotę – tak wygląda ulica Czechosłowacka dwa tygodnie po zamknięciu i rozpoczęciu jednej z najdłuższych i najtrudniejszych inwestycji w mieście, czyli budowie tunelu pod ulicą.

Ulica została zamknięta na odcinku od skrzyżowania ze Świerkową do skrzyżowania z ulicą Łozową. Kierowcy i miejskie autobusy jeżdżą objazdami i przeklinają inwestycję, bo zamknięcie Czechosłowackiej to najmniejszy problem. Znacznie utrudnia sytuację to, że z powodu budowy została zwężona Opolska, bo także i tam, przy skrzyżowaniu z Czechosłowacka, toczą się prace ziemne, więc jeden pas został zamknięty. A że Opolska do najszerszych ulic nie należy, to gdy na ten jeden pas wjeżdża miejski autobus – zaczynają się kłopoty…

– Żeby autobus mógł przejechać, musiałem się cofnąć do Czechosłowackiej i wcisnąć pod pachołki zagradzające drogę – mówi jeden z kierowców. – Inaczej by autobus na tym zwężonym odcinku nie przejechał. I tak jest codziennie.

To dodatkowa praca także dla pracowników budowy, którzy poza zajmowaniem się swoją pracą od czasu do czasu muszą też sprawdzić sytuację na drodze i – jeśli trzeba – pokierować ruchem. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w sobotni poranek, kiedy to autobus linii 79 wyjeżdżał z pętli na Dębcu i wjechał w Opolską. Gdyby samochód pana Adama jadący z naprzeciwka nie ustąpił miejsca autobusowi, a czujni pracownicy firmy natychmiast nie przesunęli ogrodzenia wykopu – autobus musiałby sobie sporo poczekać na możliwość przejazdu przez ten odcinek. A jak zgodnie mówią kierowcy i mieszkańcy Opolskiej – w weekend nie jest źle, natomiast w tygodniu na Opolskiej w godzinach szczytu robi się piekło…

Niestety, budowa potrwa – koniec prac zaplanowania na 30 listopada 2015 roku i jest spora szansa, że ten termin zostanie utrzymany, ponieważ inwestycja jest współfinansowana ze środków unijnych, a w takich przypadkach opóźnienie budowy może skutkować koniecznością zwrotu pieniędzy.

Przebudowa ulicy polegać będzie na budowie tunelu pod torami kolejowymi, częściowej wymianie infrastruktury podziemnej, wzmocnieniu i wymianie nawierzchni ulicy wraz ze skrzyżowaniami na przebudowywanym odcinku oraz na budowie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych. Łącznie cały modernizowany odcinek ma długość 1,1 km, a całkowity koszt inwestycji, leżący po stronie miasta (łącznie z wykupami gruntów itp.) wynosi 75 mln zł. Kwota ta nie obejmuje odcinka tunelu znajdującego się pod samymi torami kolejowymi, ale za tę inwestycję odpowiedzialne są spółki kolejowe i one ją finansują.