Odbiór mieszkania? Tylko z ekspertem

Po miesiącach poszukiwań znaleźliśmy mieszkanie spełniające nasze oczekiwania. Ostatnim etapem po zakupie lokum od dewelopera, jest odbiór techniczny. W przypadku mieszkań z rynku pierwotnego, jest on obowiązkowy. Warto zatrudnić inspektora nadzoru lub kierownika budowy do pomocy.

Jak poradzić sobie z procedurą oficjalnego odbioru mieszkania lub domu od dewelopera? Możemy to zrobić sami lub wynająć do pomocy fachowca. Specjaliści posiadają wiedzę z zakresu budownictwa i polskich norm budowlanych, dzięki której będziemy mieć pewność, że nic nie zostało przeoczone i efekt końcowy jest zgodny ze specyfikacją techniczną i sztuką budowlaną.

Odbiór techniczny ma na celu sprawdzić, czy deweloper w pełni wywiązał się z warunków wcześniejszych ustaleń. Standard naszego nowego M powinien być ściśle określony w umowie – dlatego warto na odbiorze mieć ze sobą opis standardu technicznego i kopię projektu budowlanego mieszkania.

Czasem zdarza się, że odbierane lokum wykonane jest odmiennie od naszych oczekiwań. W większości przypadków, dzieje się tak, ponieważ oparliśmy się wyłącznie na naszych wyobrażeniach, nie zaś na danych projektowych i umownych.

– Wszelkie elementy, które powinniśmy zweryfikować przy odbiorze, zostały wcześniej jasno określone w specyfikacji technicznej. Taki dokument zawiera informacje dotyczące materiałów budowlanych, zastosowanych technologii a także zakresu wykonywanych przez dewelopera prac i jest załącznikiem do umowy deweloperskiej. Warto się z nim zapoznać jeszcze przed podpisaniem aktu notarialnego. – mówi Małgorzata Deiksler, dyrektor biura firmy OKRE Development, która realizuje Osiedle na Skraju Lasu na poznańskich Naramowicach. – W razie dodatkowych pytań, lub jakichkolwiek niejasności, inwestor z pewnością udzieli szczegółowych wyjaśnień.

Przy odbiorze może nam towarzyszyć np. inspektor nadzoru lub kierownik budowy. Jeśli zdecydujemy się na któregoś z nich, wystarczy skontaktować się z najbliższym oddziałem Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa. To zagwarantuje nam kompetentną osobę. Deweloper nie może samodzielnie odebrać mieszkania – konieczna jest obecność nabywcy lub jego przedstawiciela. Odbiór powinien być dokonywany zgodnie z normami za dnia, przy świetle dziennym. Rzetelny deweloper we własnym zakresie zadba o to, aby przed przyjściem klientów mieszkanie było należycie przygotowane – by panował ogólny porządek, szyby i podłogi były czyste, w pomieszczeniach nie było niepotrzebnych sprzętów remontowych i budowlanych.

Jeśli mamy jakiekolwiek zastrzeżenia co do stanu technicznego naszego przyszłego lokum, możemy zgodnie z ustawą deweloperską zgłosić do protokołu odbioru wady – deweloper musi się do nich ustosunkować i w przypadku ich uznania dokonać naprawy w ciągu 30 dni.

Wymagającym należy być przede wszystkim sprawdzając miejsca, w których ściana łączy się z posadzką. Nad podłogą kąty muszą być równe, a ściany proste. Ewentualne dopuszczalne odchyłki są regulowane normami. Warto sprawdzić, czy okna prawidłowo się otwierają i zamykają i czy szyby nie są porysowane – po podpisaniu protokołu zdawczo-odbiorczego trudno będzie udowodnić, że usterki te nie są wynikiem prowadzenia prac wykończeniowych w mieszkaniu.

Jeśli jednak po dokonaniu odbioru wystąpi jakaś wada ukryta, możemy skorzystać z rękojmi przysługującej kupującym z mocy prawa.

– Budynek jest objęty rękojmią za wady fizyczne przez trzy lata, licząc od chwili odbioru. Kiedy stan mieszkania zostanie już przez kupującego sprawdzony, podpisujemy protokół odbioru. Jest to dokument, w którym nabywca oświadcza, że otrzymał klucze oraz przejmuje mieszkanie w stanie zgodnym z umowną specyfikacją techniczną. Jeśli klient ma jakieś zastrzeżenia do standardu, zgłasza do protokołu wady – podsumowuje Małgorzata Deiksler z OKRE Development.