Elfy przemaszerowały przez miasto!

Było ich około tysiąca, większość w pięknych, zielono-czerwonych elfich czapeczkach, a wszystkie chciały zostać pomocnikami Świętego Mikołaja. W tym celu przemaszerowały przez centrum miasta pod wodzą samego króla elfów.

– Wszystkie dzieje się spontanicznie – wyjaśnia król, tuż po kolejnej lekcji tańca w rytm jednej ze świątecznych piosenek. – A chodzi nam o stworzenie nastroju do dobrej zabawy…

Zabawa była naprawdę świetna, a kandydaci na pomocników wraz z rodzicami i opiekunami bardzo chętnie tańczyli oraz śpiewali świąteczne piosenki i kolędy. Okazało się, że wszyscy trenowali wcześniej i nikt nie miał kłopotów ze słowami.
– Mama mnie nauczyła wszystkich piosenek i obiecała, że będzie ze mną śpiewać – mówi cichutko nieśmiały Janek – przedszkolak.

Dumna uczennica szkoły podstawowej, Martynka, już się nie wstydzi i chętnie śpiewa, bo bardzo chce zostać pomocnicą świętego Mikołaja.
– Będę wtedy rozdawać prezenty biednym dzieciom, które ich nie dostają – obiecuje z poważną miną.

Urocze elfy przeszły do Centrum Kultury Zamek aż na plac Wolności, a poprowadzili je tam aktorzy-szczudlarze z Teatru „Z Głową w Chmurach”. Wszyscy na placu Wolności zrobili sobie zdjęcie z królem, a później przeszli do Galerii MM, bo to właśnie tam odbywała się ta najważniejsza część: zdobywanie niezbędnych uprawnień, aby zostać prawdziwym elfem. Każdy, kto zdobędzie minimum 9 z kilkunastu możliwych do zdobycia sprawności uzyska Oficjalny Certyfikat Elfa, który uprawni go do spotkania ze Świętym Mikołajem w dniu 14 grudnia.

Bo dalszy ciąg uroczystości odbędzie się – dzięki konsulatowi Finlandii w Poznaniu – właśnie 14 grudnia. Wówczas do Poznania przyjedzie sam Święty Mikołaj, ten prawdziwy, z Rovaniemi, któremu z pewnością pomocnicy będą bardzo potrzebni…