Rada Osiedla Wilda przeciwko lokalizacji Pomnika Wdzięczności na Łęgach Dębińskich

Od dłuższego czasu w Poznaniu jest głośno o planach postawienia Pomnika Wdzięczności, a najwięcej kontrowersji wzbudza jego lokalizacja. Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności chce, by pomnik stanął nad Maltą. Prezydent jednak proponuje… Łęgi Dębińskie.

Spór o odbudowę Pomnika Wdzięczności Najświętszego Serca Pana Jezusa toczy się w Poznaniu już od trzech lat. Przypomnijmy, że pomnik w 1932 r. zbudowano na placu Mickiewicza jako wyraz wdzięczności za odzyskaną niepodległość i miał formę łuku triumfalnego z figurą Jezusa Chrystusa. W październiku 1939 r. Pomnik Wdzięczności zburzyli naziści.

Zawiązany kilka lat temu Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności chce, aby powstał on nad jeziorem Malta, ponieważ na placu Mickiewicza nie ma już dla niego miejsca (są tu dwa inne duże pomniki – Adama Mickiewicza i Poznańskie Krzyże). Lokalizacja nad Maltą budzi jednak sprzeciw wielu środowisk wskazujących, że to teren służący celom sportowym i rekreacyjnym, a nie religijnym.

Prezydent Jacek Jaśkowiak również nie zgadza się, żeby to były okolice Malty i proponuje Łęgi Dębińskie, a to z kolei nie podoba się Radzie Osiedla Wilda.
– Nasza opinia jest negatywna. Tak samo jak poprzednia rada osiedla uważamy, że Łęgi nie są dobrym miejscem na stawianie pomnika. Park ma być miejscem rekreacji i odpoczynku – mówi Dorota Bonk-Hammermeister, przewodnicząca Rady Osiedla Wilda.

Na postawienie Pomnika Wdzięczności na Łęgach Dembińskich nie zgadza się rada osiedla i jak się okazuje, także abp Stanisław Gądecki ma wątpliwości, co do tej lokalizacji.
– Sam arcybiskup Godęcki uznał Łęgi za zbyt peryferyjne i jeżeli dzięki temu nie postawią tutaj pomnika to ja się z nim zgadzam – Łęgi Dębińskie są peryferyjne – komentuje Dorota Bonk-Hammermeister.