Zamieszanie wokół cyrku. Szynkowski i dyrekcja poznańskiego ZOO komentują

Urzędujący obecnie w Poznaniu prezydent przyzwyczaił nas już do tego, że nie boi się kontrowersyjnych decyzji i fali krytyki, która najczęściej spada na niego po ich podejmowaniu. Zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, który Jacek Jaśkowiak wstępnie zapowiedział na Facebooku, może i nie wydaje się decyzją szczególnie kontrowersyjną, ale i tak wzbudził sporo emocji. Także tych negatywnych.

„Nikt nie lubi konkurencji” – napisał na swoim oficjalnym profilu na Facebooku Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł z Poznania z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, komentując w ten sposób możliwość zakazania przez Jaśkowiaka występów w Poznaniu grupom cyrkowym tresującym zwierzęta. Komentarz Szynkowskiego, jak można się było spodziewać, wywołał różne reakcje – od skrajnie potępiających wypowiedź posła po jak najbardziej pozytywne.

Tymczasem głos w sprawie zabrała dyrekcja poznańskiego ZOO.
„W związku z zapowiedzią pana prezydenta Jacka Jaśkowiaka o wprowadzeniu zakazu widowisk cyrkowych z udziałem zwierząt w Poznaniu pragniemy wyrazić głębokie poparcie dla idei przeciwstawienia się cierpieniu zwierząt” – czytamy w stanowisku dyrekcji Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu. Stanowisko jest podpisane przez nowo wybraną dyrektor placówki, Ewę Zgrabczyńską. Dalej czytamy w nim: „Cywilizowany i kulturalny Poznań dołączy do grupy miast o najwyższych standardach etycznych”.

W stanowisku przepis określony jest jako „postępowy”. Podobny jako pierwsze polskie miasto wprowadził Słupsk, którego prezydent, Robert Biedroń, nie zezwolił, by znany w całym kraju cyrk Arena wystąpił na terenie miejscowego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Swoich terenów dla cyrków, w których tresuje się dzikie zwierzęta, nie wynajmuje również Miasto Wrocław. Czy w Poznaniu będzie podobnie? Prezydent Jacek Jaśkowiak zapowiedział już, że zajmie się sprawą ze swoją ekipą w najbliższych dniach. Na stronie internetowej miasta pojawił się oficjalny komunikat w tej sprawie. Jego treść jest jednoznaczna: “Prezydent uważa przedstawienia cyrkowe wykorzystujące tresowane zwierzęta za  nieetyczne.  W najbliższym czasie zamierza wydać dokument regulujący takie działania na terenach należących do miasta. W przypadku gdy cyrk stanie na działce prywatnej, służby miejskie będą skrupulatnie sprawdzać przestrzeganie przepisów ustawy o ochronie zwierząt”.